Na Litwie podpisano nowe porozumienie koalicyjne, które przynosi polityczne przetasowania i po raz kolejny otwiera drzwi do rządu dla partii reprezentującej mniejszość polską. 25 sierpnia 2025 roku liderzy frakcji sejmowych Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP), ugrupowania Świt Niemna, Związku Rolników i Zielonych (LVŽS) oraz Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) podpisali umowę tworzącą nową koalicję rządzącą. W składzie AWPL-ZChR znajduje się trzech posłów polskiej narodowości, co daje tej społeczności realny wpływ na władzę.
Zgodnie z ustaleniami, socjaldemokraci obejmą dziewięć resortów, Świt Niemna otrzyma trzy ministerstwa, a LVŽS oraz AWPL-ZChR podzielą między sobą dwa kolejne. Wstępnie zakłada się, że AWPL-ZChR obejmie Ministerstwo Sprawiedliwości – byłby to znaczący krok, jeśli chodzi o udział Polaków w litewskiej administracji centralnej.
Polską mniejszość w Sejmie reprezentują Rita Tamašunienė, Jarosław Narkiewicz i Czesław Olszewski – wszyscy z wieloletnim doświadczeniem parlamentarnym i rządowym. Przewodniczący AWPL-ZChR i eurodeputowany Waldemar Tomaszewski podkreślił, że jego ugrupowanie stawia na sprawiedliwość społeczną, ochronę rodziny, uczciwe państwo oraz wyraźne oddzielenie polityki od interesów biznesowych.
Nowa koalicja powstała po upadku poprzedniego gabinetu, kierowanego przez Gintautasa Paluckasa. Rząd ten, tworzony przez socjaldemokratów, Świt Niemna i Związek Demokratyczny „W imię Litwy”, utracił większość w Sejmie. Kluczowym punktem spornym okazała się niechęć Związku Demokratów do dalszej współpracy z ugrupowaniem Świt Niemna. Ich miejsce w koalicji zajęli Rolnicy i Zieloni oraz AWPL-ZChR, którzy razem dysponują 11 mandatami.
Nowa większość parlamentarna liczy 82 głosy w 141-osobowym Sejmie. To daje jej przewagę wystarczającą do stabilnych rządów, choć różnice ideologiczne między koalicjantami będą wymagały starannie wyważonych kompromisów. Negocjacje zakończono w niedzielę, a umowę podpisano w poniedziałek. Ustalono, że partie LVŽS i AWPL-ZChR nie będą zobowiązane do wspierania ustaw dotyczących kwestii światopoglądowych, takich jak legalizacja związków jednopłciowych, edukacja seksualna czy zmiany w prawie dotyczącym zdrowia reprodukcyjnego. Tego rodzaju propozycje mają być traktowane jako sprawy sumienia, a nie dyscypliny partyjnej.
Na czele nowego rządu ma stanąć Inga Ruginienė, dotychczasowa minister pracy i przedstawicielka socjaldemokratów. Kandydaturę Ruginienė wysunięto po tym, jak Gintautas Paluckas ustąpił ze stanowiska w związku z zarzutami korupcyjnymi. Prezydent Gitanas Nausėda ma 15 dni na przedstawienie oficjalnego kandydata na premiera, a głosowanie w Sejmie ma odbyć się we wtorek. W kuluarach mówiło się także o Robercie Duchniewiczu, wiceszefie LSDP i polityku polskiego pochodzenia, jako potencjalnym kandydacie na premiera. Ostatecznie jednak zrezygnował z ubiegania się o to stanowisko, popierając Ruginienė jako osobę, która lepiej zagwarantuje stabilność koalicji. Ruginienė została jednogłośnie zaakceptowana przez swoją partię i cieszy się także poparciem nowych koalicjantów.
Litwa staje dziś w obliczu nowej konstelacji politycznej. Obecność partii polskiej w rządzie – i to nie tylko symboliczna, ale mająca przełożenie na obsadę kluczowego resortu – może okazać się przełomem w relacjach mniejszości narodowych z litewską większością. Jednocześnie AWPL-ZChR zadbała o to, by jej tożsamość ideowa była uszanowana, a kwestie kontrowersyjne światopoglądowo nie stały się elementem przymusowej lojalności wobec koalicji.
Program nowego rządu obejmuje szereg priorytetów. Wśród nich znalazły się: zwiększenie wydatków na obronność, wspieranie rodzimego biznesu, poprawa jakości życia rodzin, rozszerzenie dostępności edukacji pozaszkolnej, dodatki na dzieci i darmowe posiłki dla uczniów szkół podstawowych. Koalicja zapowiada inwestycje w drogi i zieloną energię oraz działania na rzecz równego dostępu do edukacji wysokiej jakości. Równocześnie rząd planuje czasowe wstrzymanie podwyżek akcyzy na paliwa przy jednoczesnym zwiększeniu opodatkowania wyrobów tytoniowych, alkoholu i e-papierosów. W programie znalazł się również punkt o opracowaniu strategii przeciwdziałania ksenofobii, antysemityzmowi i wszelkim formom dyskryminacji.
Nowa koalicja to polityczny układ pełen napięć i równowag. Z jednej strony – wyraźnie zarysowane tradycyjne wartości AWPL-ZChR i LVŽS, z drugiej – prospołeczne i progresywne postulaty LSDP oraz Świtu Niemna. Udział partii polskiej, oprócz symbolicznego znaczenia, może być także testem na to, jak skutecznie mniejszości narodowe potrafią współtworzyć instytucje państwowe bez utraty własnej tożsamości.
Nowy rząd Litwy, powołany 25 sierpnia 2025 roku, to koalicja zbudowana na delikatnym kompromisie. W jej skład wchodzą socjaldemokraci, Świt Niemna, Rolnicy i Zieloni oraz AWPL-ZChR. Polacy, którzy przez lata byli marginalizowani w centralnej polityce, tym razem mają szansę na rzeczywisty wpływ – w tym objęcie resortu sprawiedliwości. Na czele rządu najprawdopodobniej stanie Inga Ruginienė. Koalicja opiera się na większości 82 mandatów, co daje stabilne podstawy do działania. To układ, który może stanowić nowy model funkcjonowania litewskiej demokracji – bardziej inkluzyjnej, ale i bardziej wymagającej w zakresie zarządzania różnorodnością.