12 marca 2025
Historia i idea Rocznice

Pierwsza masowa deportacja Polaków przez Sowietów

Pierwsza masowa deportacja obywateli polskich w głąb Związku Sowieckiego miała miejsce w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku. Była to jedna z czterech wielkich wywózek, które objęły setki tysięcy Polaków zamieszkujących wschodnie tereny II Rzeczypospolitej, zajęte przez ZSRS po agresji 17 września 1939 roku.

Po zawarciu paktu Ribbentrop-Mołotow w sierpniu 1939 roku Niemcy i Związek Sowiecki dokonały podziału terytorium Polski. W wyniku agresji 17 września 1939 roku ZSRR zajął wschodnie obszary II RP, obejmujące około 52% jej terytorium z populacją liczącą ponad 13 milionów osób. Sowiecka okupacja tych terenów wiązała się z brutalną polityką represji, mającą na celu eliminację potencjalnych przeciwników nowej władzy oraz sowietyzację społeczeństwa. Pierwsze miesiące okupacji przyniosły aresztowania, egzekucje i likwidację instytucji polskiego państwa.

Już w grudniu 1939 roku władze sowieckie rozpoczęły przygotowania do masowych deportacji ludności z zajętych terenów. Na podstawie rozkazów NKWD sporządzano listy osób uznanych za “elementy antyradzieckie” lub “społecznie niebezpieczne”. Wśród nich znajdowali się m.in. osadnicy wojskowi, leśnicy, urzędnicy państwowi, policjanci, nauczyciele oraz członkowie ich rodzin. Deportacje miały na celu nie tylko osłabienie polskiego potencjału oporu, ale także zmianę struktury demograficznej okupowanych terenów, aby ułatwić ich integrację z ZSRR.

Deportacja rozpoczęła się w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku. Oddziały NKWD, często w asyście lokalnych milicjantów, otaczały domy wyznaczonych rodzin, dając im od kilkunastu do kilkudziesięciu minut na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy. Wielu deportowanym nie pozwolono zabrać ze sobą niczego oprócz najpotrzebniejszych przedmiotów. Następnie przewożono ich na stacje kolejowe, gdzie czekały bydlęce wagony przystosowane do transportu ludzi.

Warunki podróży były skrajnie trudne. W wagonach panował ścisk, brakowało ogrzewania, żywności i wody. Temperatura w tym okresie dochodziła nawet do -40°C. Wielu deportowanych, zwłaszcza dzieci i osoby starsze, zmarło w trakcie podróży z powodu zimna, głodu i wycieńczenia.

Deportowani trafiali głównie do obwodów archangielskiego, swierdłowskiego, nowosybirskiego oraz na Syberię. Osiedlano ich w prymitywnych barakach, często bez odpowiedniego ogrzewania i wyposażenia. Zesłańcy byli zmuszani do ciężkiej pracy, m.in. przy wyrębie lasów, w kopalniach, przy budowie dróg i infrastruktury przemysłowej. Praca była wyczerpująca, a wynagrodzenie symboliczne lub żadne.

Niedostateczne wyżywienie, brak odpowiedniej odzieży i opieki medycznej prowadziły do wysokiej śmiertelności wśród deportowanych. W niektórych obozach śmiertelność sięgała nawet kilkudziesięciu procent. Pomimo trudnych warunków Polacy starali się organizować życie społeczne i kulturalne. Powstawały tajne szkoły, organizowano nabożeństwa religijne, co pomagało przetrwać zesłanie i zachować narodową tożsamość.

Szacuje się, że w ramach pierwszej deportacji wywieziono około 140 tysięcy obywateli polskich. W sumie, w wyniku czterech fal deportacji w latach 1940-1941, liczba deportowanych mogła sięgnąć nawet miliona osób. Wielu z nich nigdy nie wróciło do ojczyzny. Umierali z wycieńczenia, chorób lub w wyniku egzekucji.

Ci, którym udało się przetrwać, często borykali się z traumą i problemami zdrowotnymi przez resztę życia. Władze sowieckie robiły wszystko, aby zatrzeć ślady swoich zbrodni, co dodatkowo utrudniało późniejsze działania na rzecz upamiętnienia tych wydarzeń.

Pamięć o deportacjach i represjach sowieckich wobec Polaków jest wciąż żywa w polskim społeczeństwie. Obchody rocznicowe, działalność organizacji kombatanckich i kresowych oraz publikacje naukowe i literackie przypominają o losach zesłańców. W Polsce działa wiele muzeów i instytucji, które zajmują się dokumentowaniem tych wydarzeń, m.in. Instytut Pamięci Narodowej.

Ważnym elementem edukacji historycznej jest przypominanie o losach deportowanych Polaków, aby kolejne pokolenia były świadome trudnej przeszłości i doceniały wartość wolności oraz niepodległości. Deportacje w głąb ZSRR stały się symbolem cierpienia, ale także wytrwałości i niezłomności Polaków w obliczu totalitarnego reżimu.

Daria Jagiełło

Foto: screenshot z filmu “Syberiada polska”

Leave feedback about this

  • Quality
  • Price
  • Service

PROS

+
Add Field

CONS

+
Add Field
Choose Image