30 kwietnia 2025
Wydarzenia

Jordan Bardella gotowy do kandydowania na prezydenta, jeśli Marine Le Pen zostanie wykluczona

Jordan Bardella, 29-letni przewodniczący Zjednoczenia Narodowego (Rassemblement National, RN), ogłosił, że jest gotów wystartować w wyborach prezydenckich w 2027 roku, jeśli jego mentorka i liderka partii Marine Le Pen zostanie ostatecznie wykluczona z udziału w wyborach. Deklaracja ta pojawiła się w kontekście trwającej batalii prawnej Le Pen, która w marcu 2025 roku została skazana za nadużycia finansowe związane z funduszami unijnymi.

Została ona uznana winną wykorzystywania środków z Parlamentu Europejskiego na wynagrodzenia pracowników partyjnych, co sąd zakwalifikował jako defraudację. Skutkiem wyroku jest zakaz pełnienia funkcji publicznych przez pięć lat. Choć złożyła apelację, zakaz obowiązuje natychmiastowo i może skutecznie zablokować jej możliwość startu w wyborach prezydenckich za dwa lata.

W obliczu tej sytuacji Bardella, który od 2022 roku kieruje partią i z sukcesem przeprowadził ją przez wybory europejskie oraz lokalne, oświadczył, że „naturalnie” przejąłby rolę kandydata RN, jeśli Le Pen nie będzie mogła wystartować. W rozmowie z dziennikiem „Le Parisien” podkreślił swoją gotowość do podjęcia takiego wyzwania, zaznaczając jednak, że nie zamierza zastępować Le Pen, dopóki ona sama nie zrezygnuje lub nie zostanie zmuszona do wycofania się.

Deklaracja Bardelli została szybko skomentowana przez samą Le Pen. W wywiadzie dla „Le Figaro” ostudziła entuzjazm swojego protegowanego, mówiąc:

„Jeśli jutro wpadnę pod ciężarówkę, to oczywiście Jordan Bardella będzie kandydatem. Ale na razie jestem kandydatką”.

Ten lekko ironiczny komentarz miał na celu przypomnienie, że mimo wyroku, Le Pen nie zamierza rezygnować ze swojej roli w polityce i nadal uważa się za liderkę obozu narodowego.

Le Pen utrzymuje, że proces przeciwko niej miał charakter polityczny, a wyrok to próba wykluczenia jej z życia publicznego przez establishment europejski i francuski. Jej prawnicy przygotowują apelację, która ma być rozpatrywana latem 2026 roku. Le Pen liczy, że sąd drugiej instancji uchyli zakaz i umożliwi jej start w kampanii prezydenckiej.

Wewnątrz partii narasta napięcie związane z niepewnością co do przyszłości. Z jednej strony wielu działaczy pozostaje lojalnych wobec Le Pen, która przez ponad dekadę prowadziła RN od politycznego marginesu do pozycji realnej alternatywy dla władzy. Z drugiej — rosnąca popularność Bardelli, szczególnie wśród młodych wyborców, sprawia, że część środowiska widzi w nim bardziej nowoczesną i medialnie skuteczną twarz ruchu narodowego.

Bardella jest postrzegany jako pragmatyczny lider, który z jednej strony kontynuuje twardą linię partii w sprawach imigracji i suwerenności, z drugiej — stara się złagodzić jej wizerunek i przyciągnąć umiarkowanych wyborców. Sukcesy wyborcze RN pod jego przywództwem potwierdzają, że strategia ta przynosi efekty.

Jeśli apelacja Le Pen zostanie odrzucona, scenariusz z Bardellą jako kandydatem RN w 2027 roku staje się bardzo realny. W takim wypadku kampania prezydencka może nabrać zupełnie innej dynamiki: młody, charyzmatyczny kandydat przeciwko politycznym weteranom z lewej i centrowej sceny.

Dla Zjednoczenia Narodowego to moment przełomowy — albo partia utrzyma spójność i wypracuje wspólną strategię na wybory, albo ryzykuje wewnętrzne podziały i osłabienie siły rażenia w decydującym starciu o Pałac Elizejski.

Leave feedback about this

  • Quality
  • Price
  • Service

PROS

+
Add Field

CONS

+
Add Field
Choose Image