Pięciu członków radykalnej grupy klimatycznej “Letzte Generation” (Ostatnie Pokolenie) zostało oskarżonych przez niemiecką prokuraturę w Monachium o utworzenie organizacji przestępczej.
Sprawa toczy się na podstawie artykułu 129 niemieckiego kodeksu karnego, który zazwyczaj wykorzystywany jest przeciwko grupom mafijnym lub “skrajnie prawicowym” ekstremistom. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Grupa “Ostatnie Pokolenie” zasłynęła z kontrowersyjnych i często niebezpiecznych akcji protestacyjnych. Ich działania obejmują przyklejanie się do autostrad w celu zablokowania ruchu, zakłócanie pracy lotnisk, a także dewastowanie dzieł sztuki. Wszystko to ma na celu zwrócenie uwagi na katastrofę klimatyczną, którą aktywiści uważają za pilne zagrożenie dla ludzkości.
Według doniesień medialnych, oskarżenia obejmują m.in. zniszczenie mienia i stosowanie przymusu. Choć akt oskarżenia nie został jeszcze oficjalnie opublikowany, dziennik „Welt” informuje, że dochodzenie ujawniło istnienie szczegółowej dokumentacji prowadzonej przez kierownictwo grupy. Zawierała ona informacje o tysiącach osób biorących udział w protestach, ocenianych m.in. pod kątem gotowości do pójścia do więzienia, stanu zdrowia czy ryzyka deportacji.
Z danych zebranych do 2023 roku wynika, że około 250 osób zadeklarowało chęć poniesienia konsekwencji karnych w imię walki o klimat. Jednak niektóre akcje przyniosły poważne skutki. W jednym z przypadków blokada drogowa uniemożliwiła karetce dotarcie na czas do szpitala, co miało tragiczne konsekwencje – kobieta została uznana za śmierć mózgową.
Śledztwo przeciwko “Ostatniemu Pokoleniu” rozpoczęło się w 2022 roku, po ataku na rafinerię przy granicy z Polską. Incydent ten zakłócił dostawy energii i wzbudził obawy o bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej.
Sprawa wywołuje gorącą debatę w Niemczech. Z jednej strony pojawiają się głosy, że traktowanie aktywistów jako przestępców to zbyt daleko idący krok wobec ludzi, którzy chcą ratować planetę. Z drugiej – przeciwnicy wskazują, że działania grupy nie tylko zakłócają życie codzienne obywateli, ale mogą również bezpośrednio zagrażać zdrowiu i życiu innych.
Proces zapowiada się jako test dla niemieckiego wymiaru sprawiedliwości – gdzie kończy się granica obywatelskiego nieposłuszeństwa, a zaczyna przestępczość?
Leave feedback about this