Dziennik Narodowy Blog Wydarzenia Spór w słowackiej koalicji rządowej. Poszło o stosunek do Ukrainy
Wydarzenia

Spór w słowackiej koalicji rządowej. Poszło o stosunek do Ukrainy

W koalicji rządowej na Słowacji wybuchł publiczny spór wokół poparcia premiera Roberta Fico dla członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Fico, lider partii Smer-SD, w trakcie szczytu Rady Europejskiej w dniach 26–27 czerwca ponownie opowiedział się za integracją Ukrainy z UE, co spotkało się z ostrą krytyką jego koalicyjnego partnera, Słowackiej Partii Narodowej (SNS). Mimo to, Fico wykluczył wizytę na Ukrainie, argumentując to tym, że “Zełenski go nienawidzi”.

Wcześniej, 17 czerwca, Fico zasugerował nawet, że Słowacji korzyść przyniosłoby przyjęcie neutralnego statusu, kwestionując jednocześnie zobowiązania wobec NATO oraz zapowiadając, że kraj sam zdecyduje o tempie i strukturze wydatków obronnych.

Lider SNS, Andrej Danko, w swoich wpisach w mediach społecznościowych nazwał Ukrainę „zagrożeniem dla bezpieczeństwa” i przekonywał, że „naród słowacki nie chce Ukrainy w UE”. W poście na Facebooku stwierdził również, że akcesja Ukrainy do Wspólnoty pociągnęłaby za sobą dążenie do wstąpienia do NATO, co – jego zdaniem – stanowiłoby zagrożenie dla Słowacji.

Premier Fico ostro odpowiedział, podkreślając, że 26 z 27 państw członkowskich poparło konkluzje Rady Europejskiej, w tym sama Słowacja, i zapytał retorycznie, „co jest szokującego lub szkodliwego dla interesów narodowych” w poparciu dla Ukrainy. Dodał, że atak SNS podważa stabilność koalicji, a krytyka zamiast wsparcia jest „smutnym” zachowaniem względem własnego rządu. Równocześnie 23 czerwca 2025 Słowacja wraz z Węgrami zablokowała w Radzie UE 18. pakiet sankcji wobec Rosji, powołując się na brak alternatywnych źródeł energii.

Spór odsłania głębsze rozbieżności w koalicji: SNS od dawna sprzeciwia się członkostwu Ukrainy zarówno w UE, jak i w NATO, podczas gdy Smer-SD, mimo krytyki zachodniej polityki, popiera europejskie aspiracje Kijowa, lecz nadal odrzuca akcesję Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego. Różnice te są częścią szerszej debaty o migracji, wydatkach na obronność i relacjach ze Wschodem, którą Fico zaostrzył, proponując neutralność i ostro krytykując „bezsensowną zbrojeniową gorączkę” .

Napięcia te mogą wpłynąć na wynik kolejnych wyborów parlamentarnych, zaplanowanych na 2027 rok. Najnowszy sondaż Ipsos dla „Denníka N”, przeprowadzony w dniach 16–19 czerwca 2025, wskazuje, że demoliberalna Postępowa Słowacja prowadzi z poparciem 21,7 proc., przed Smer-SD Fico (19,7 proc.) i słabo notowaną SNS (2,5 proc.).

Słowacka Partia Narodowa (SNS) powstała na początku marca 1990 roku, jako jedno z pierwszych ugrupowań na wolnej Słowacji po upadku komunizmu. W latach 1990–2002 partia zasiadała w parlamencie, a następnie ponownie od 2006 do 2012, by w 2023 roku powrócić do koalicji rządowej w sojuszu z Smer-SD. Tradycyjnie skupia się na kwestiach tożsamości narodowej, ochrony lokalnego przemysłu i rolnictwa oraz utrzymaniu wysokiego poziomu usług społecznych.

Programowo SNS łączy elementy konserwatyzmu społecznego – popiera rodzinę zgodnie z tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi – z interwencjonizmem gospodarczym. W praktyce oznacza to postulat silniejszej roli państwa w strategicznych sektora­ch, opór wobec prywatyzacji oraz wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jednocześnie partia prezentuje postawę sceptyczną wobec dalszej integracji unijnej i rozszerzania struktur NATO, argumentując, że suwerenność i bezpieczeństwo Słowacji powinny pozostać niezależne od zewnętrznych presji.

Struktury SNS obejmują kilkadziesiąt oddziałów terenowych i ok. 2 200 członków. Na czele ugrupowania stoi od kilku lat Andrej Danko, który pełnił wcześniej funkcję marszałka parlamentu. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku SNS uzyskała około 2,5% głosów, co dało jej reprezentację w rządzie, ale stawia ją w pozycji najmniejszego partnera koalicyjnego. Na Słowacji postrzegana jest różnie: jej zwolennicy cenią nacisk na tożsamość narodową i ochronę rodzimych producentów, natomiast krytycy wskazują na retorykę eurosceptyczną i ryzyko izolacjonizmu. W relacjach międzynarodowych partia podkreśla potrzebę dialogu z różnymi ośrodkami, choć często koncentruje się na podtrzymywaniu bliskich kontaktów z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, zwłaszcza z Węgrami i – w mniejszym stopniu – z Rosją.

Exit mobile version