
Katarina Barley była w latach 2015–2017 sekretarzem generalnym Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD). W wyborach parlamentarnych w 2013 r. uzyskała mandat posłanki do Bundestagu. W 2015 r. objęła stanowisko sekretarza generalnego SPD.
2 czerwca 2017 r. dołączyła do trzeciego rządu Angeli Merkel jako minister do spraw rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży. W tym samym roku została ponownie wybrana do niższej izby federalnego parlamentu. We wrześniu 2017 r. objęła tymczasowo resort pracy i spraw społecznych w związku z wyborem Andrei Nahles na przewodniczącą frakcji socjaldemokratów.
REKLAMA/Advertisement
Tuz przed Sylwestrem 15-letni Afgańczyk zasztyletował niemiecką dziewczynę w tym samym wieku. Kłótnia między nimi wybuchła w sklepie spożywczym w mieście Kandel w południowo-zachodnich Niemczech. Dziewczyna zmarła z powodu obrażeń w lokalnym szpitalu jeszcze tego samego dnia. Prokurator okręgowy w Landau wykluczył motyw terrorystyczny.
Po tej właśnie sprawie posłowie Alternatywy dla Niemiec na ostatniej sesji Bundestagu zadali minister Barley pytanie, czy władze federalne mają jakiś sposób na powstrzymanie fali gwałtów i morderstw ze strony imigrantów. Minister odpowiedziała, że trzeba z nimi rozmawiać, bo w większości pochodzą z kultur w których dominuje kult macho.
REKLAMA/Advertisement
– Musimy sprowadzić (do Niemiec) ich rodziny, ponieważ łatwiej sobie poradzić z nastolatkami, gdy są z nimi ich siostry i matki.
Te słowa wywołały gromki śmiech ze strony posłów. Co ciekawsze, nie tylko Alternatywy ale również kolegów Barley z SPD.
REKLAMA/Advertisement