14 maja 2024
Społeczeństwo

Firmy wciąż walczą o pracowników o kompetencjach technicznych. Potrzebna lepsza edukacja i promocja takich kierunków wśród młodzieży

Zapotrzebowanie na talenty techniczne i technologiczne stale rośnie, a firmy nieustannie konkurują o specjalistów o odpowiednich kompetencjach z tego obszaru. 

– Musimy patrzeć w przyszłość i bardzo dużo inwestować w edukację techniczną, technologiczną, zaczynać ją już na poziomie szkół średnich – mówi Maciej Zieliński, prezes Siemens Polska. Jednym z najważniejszych wydarzeń, które promuje i zachęca młodzież do obierania takiej ścieżki kariery, są zawody EuroSkills, największe europejskie konkursy umiejętności zawodowych, które na początku września odbyły się w Gdańsku. Co roku śledzą je nie tylko eksperci i kibice, ale i pracodawcy z wielu różnych branż, którzy często wyławiają talenty z grona finalistów.

Cyfrowa transformacja, przemysł 4.0 i błyskawiczny rozwój nowych technologii, który miał miejsce w ostatnich latach, stworzyły ogromne zapotrzebowanie na wyspecjalizowane kadry. Na rynku pracy wciąż powstaje coraz więcej stanowisk wymagających odpowiednich umiejętności technicznych i technologicznych, a osoby posiadające takie kompetencje są dziś uznawane przez pracodawców za najcenniejszy zasób – wskazują autorzy raportu „Tech Trends 2023”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Raport opracowany przez Światowe Forum Ekonomiczne pokazuje z kolei, że do 2025 roku już ok. 50 proc. wszystkich pracowników będzie musiało się przebranżowić, żeby nadążyć za zmianami technologicznymi.– Aktualnie mamy sporą dywersyfikację talentów technicznych. Są bardzo duże inwestycje w szeroko rozumiane IT, natomiast widzimy dużo mniej inwestycji w talenty techniczne bliższe codziennym dziedzinom, czyli zawody takie jak ślusarz czy instalator, kończąc na zawodach przyszłości jak automatycy czy robotycy – zauważa w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jędrzej Kowalczyk, prezes FANUC Polska, partnera EuroSkills.– W naszej branży obecnie są potrzebne osoby, które łączą wiele kompetencji – nie tylko podstawowe umiejętności instalatora elektrycznego, bo coraz szerzej mówimy też o zarządzaniu energią elektryczną, zaawansowanej automatyce. Tak naprawdę łączymy tu kompetencje typowo mechaniczne, elektryczne, ale również kompetencje z dziedziny IT – mówi Andrzej Szulik z firmy Hager, ekspert konkurencji instalacji elektrycznych podczas tegorocznych zawodów EuroSkills w Gdańsku. – W młodym pokoleniu, które z sukcesem wchodzi na rynek pracy, można znaleźć takie osoby. Jednak z drugiej strony potrzebni są też pracownicy z większym doświadczeniem praktycznym. Tutaj niestety mamy dziurę pokoleniową między młodym pokoleniem, doskonale zaznajomionym z technologiami i IT, a starszym pokoleniem, które jest bardzo dobre w instalatorstwie, ale musi trochę nadrobić nowe technologie.Podaż pracowników posiadających odpowiednie kompetencje techniczne i technologiczne wciąż jest niewspółmierna do potrzeb pracodawców. Dlatego wypełnienie tej luki kompetencyjnej z zakresu technologii dla wielu firm stanowi obecnie priorytet.– Staramy się mocno współpracować ze światem edukacji – dodaje prezes FANUC Polska. – Na co dzień szkolimy zarówno studentów, jak i profesjonalistów, bo ludzie coraz częściej chcą się przebranżawiać. Mamy Centrum Kompetencji FANUC Academia, gdzie w tym roku przeszkolimy blisko 2 tys. osób w zakresie robotyki i planujemy rozwój takich programów edukacyjnych.– W Polsce inwestycje w edukację rosną z roku na rok, przemysł coraz częściej widzi potrzebę pomocy i wspierania szkół zawodowych i szkół średnich, wyposażania ich w sprzęt, w elementy związane z nowoczesnymi technologiami. My dostarczamy maszyny, obrabiarki, żeby młodzież mogła uczyć się na najnowszym sprzęcie, jaki obecnie spotykamy w przemyśle i z którym później będzie się stykać w pracy – dodaje Marcin Berta, academy manager w DMG MORI, partnera EuroSkills.– My mamy przede wszystkim wiele programów stażowych dla absolwentów, inwestujemy w młode talenty. Wspieramy też szkoły średnie, inwestujemy bardzo dużo w laboratoria, warsztaty, programy celowe. Nie tylko od wykładu do wykładu, w czym też uczestniczymy, ale staramy się angażować najbardziej utalentowanych przyszłych inżynierów, zachęcać młodzież do uczestniczenia w projektach badawczych – mówi Maciej Zieliński, prezes Siemens Polska, partnera EuroSkills.Eksperci zgodnie podkreślają, że tym, co może zwiększyć podaż kadr o odpowiednich kompetencjach na polskim rynku pracy, jest edukacja zawodowa, prowadzona w ścisłej współpracy z biznesem. Równie ważna jest promocja zawodów technicznych i inspirowanie młodzieży, już na etapie wyboru szkoły średniej, do obierania takiej ścieżki kariery.– Biznes powinien mocno wspierać pokolenie wchodzące na rynek pracy, żeby wybierało kierunki techniczne – podkreśla prezes Siemens Polska. – Technologia jest wszędzie wokół nas, wkracza coraz mocniej we wszystkie sfery naszego życia, od przemysłu 4.0 po sieci neuronowe czy sztuczną inteligencję. I to są przy okazji rzeczy, które elektryzują młodych ludzi, więc tutaj ten element promocyjny też jest bardzo ważny.– Promocja zawodów technicznych jest chyba jedną z najważniejszych rzeczy. Zawody takie jak EuroSkills pomagają nam zebrać dużą liczbę młodzieży w jednym miejscu, pokazać im różne zawody techniczne: frezowanie, mechatronikę, obsługę robotów etc. To są zawody przyszłości i powinniśmy je promować w taki sposób, pokazywać młodym ludziom, że w tym mogą się odnaleźć jako nowi pracownicy – dodaje Marcin Berta.EuroSkills, czyli największe europejskie konkursy umiejętności zawodowych, w tym roku po raz pierwszy w historii odbyły się w Polsce. Między 5 a 9 września br. w Gdańsku blisko 600 młodych ludzi z 32 krajów Europy, reprezentujących 42 zawody i branże, rywalizowało o miano światowej klasy specjalistów w swoim fachu. Ich zmaganiom przyglądali się kibice, blisko 600 ekspertów z poszczególnych dziedzin, jury, ale i pracodawcy – w tym też czołowe globalne korporacje – którzy często wyławiają talenty z grona finalistów.– Wybieramy zawodnika, który konkuruje w World i EuroSkills i przez ponad rok inwestujemy w szkolenia techniczne dla takiej osoby. Nasza firma ma oddzielny dział, który szkoli przyszłych zawodników tych konkursów – mówi academy manager z DMG MORI.– Jesteśmy światowym partnerem WorldSkills i EuroSkills i to jest wydarzenie, które nie tylko dla FANUC Polska, ale i dla naszej globalnej spółki jest bardzo ważną inicjatywą pozwalającą inspirować, motywować młodych ludzi do rozwoju w robotyce i technologiach – dodaje Jędrzej Kowalczyk.– EuroSkills to wydarzenie międzynarodowe, które daje też możliwość skonfrontowania umiejętności i wiedzy naszych uczniów i studentów, skonfrontowania standardów i kultury produkcji z tym, co reprezentują inne kraje europejskie. Dla nas jako firmy międzynarodowej to jest duże wydarzenie, możliwość obserwowania, jak kultura i standardy pracy czy też przygotowania do pracy wyglądają w różnych krajach – mówi Maciej Zieliński. – Będąc jednym ze sponsorów, jesteśmy też zainteresowani tym, żeby najlepsi fachowcy wybierali później Siemensa jako swojego pracodawcę.Trzy dni zmagań młodych ludzi zakończyło się wieczorną ceremonią zamknięcia, podczas której wręczono nagrody, w tym złote, srebrne i brązowe medale, dla najwyżej punktowanych zawodników. EuroSkills Gdańsk 2023 był ósmą edycją odbywającego się co dwa lata konkursu. Kolejna odbędzie się w 2025 roku w Herning w Danii.

za: newseria.pl