12 marca 2025
Wydarzenia

Ukraiński historyk zagroził Mentzenowi śmiercią?

Niedawne wydarzenia związane z wizytą Sławomira Mentzena we Lwowie odbiły się szerokim echem zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Wizyta ta, mająca na celu skrytykowanie kultu Stepana Bandery, spotkała się z ostrą reakcją ze strony ukraińskich polityków i historyków. Szczególnie głośny był komentarz ukraińskiego historyka Wachtanga Kipianiego, który w swoim wpisie odniósł się do tragicznych wydarzeń z przeszłości, co wywołało kontrowersje i oskarżenia o groźby wobec Mentzena.

Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta Polski, podczas swojej wizyty we Lwowie publicznie potępił postać Stepana Bandery. Przed pomnikiem przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) przypomniał o jego wyroku śmierci oraz o odpowiedzialności OUN za śmierć tysięcy Polaków. Jego wystąpienie wywołało burzę w ukraińskich mediach i spotkało się z ostrą krytyką.

Jednym z najgłośniejszych głosów był historyk Wachtang Kipiani, który w swoim wpisie na mediach społecznościowych przypomniał wcześniejsze kontrowersyjne wypowiedzi Mentzena i porównał go do Bronisława Pierackiego – polskiego ministra spraw wewnętrznych zamordowanego w 1934 roku przez bojownika OUN. Kipiani wprost napisał, że Mentzen „marzy o chwale Pierackiego” i dodał: „Możemy to powtórzyć”, co zostało odebrane jako groźba.

Zamach na Bronisława Pierackiego, którego Kipiani użył jako historycznej analogii, miał miejsce 15 czerwca 1934 roku w Warszawie. Minister został postrzelony przez ukraińskiego nacjonalistę Hryhorija Maciejkę przed Klubem Towarzyskim na ulicy Foksal. Choć początkowo podejrzewano o zamach polskie organizacje prawicowe, szybko okazało się, że za zamachem stoi OUN, która przyznała się do ataku.

Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów uzasadniała zabójstwo Pierackiego jako akt odwetu na „oprawcach narodu ukraińskiego” i walkę przeciwko „polskiej okupacji” na terenach wschodnich II Rzeczypospolitej. To wydarzenie miało daleko idące konsekwencje, prowadząc do zaostrzenia polityki rządu polskiego wobec ukraińskich nacjonalistów, a także do utworzenia obozu w Berezie Kartuskiej, gdzie osadzano przeciwników politycznych, niekoniecznie tylko ukraińskich. Reżim piłsudczykowski więził tam też licznych narodowców.

Sławomir Mentzen, w reakcji na słowa Kipianiego, zażądał od Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski stanowczej reakcji wobec historyka. W jego ocenie, komentarze Kipianiego stanowią groźbę karalną i dowód na antypolskie nastroje panujące wśród niektórych środowisk na Ukrainie. Sprawa szybko zyskała rozgłos w mediach, a wielu komentatorów zaczęło się zastanawiać nad tym, jak relacje polsko-ukraińskie będą się rozwijały w przyszłości.

Z kolei strona ukraińska, w tym mer Lwowa Andrij Sadowy, oskarżyła Mentzena o prowokację i próbę zaostrzenia historycznych sporów między oboma narodami. Sadowy podkreślił, że Bandera jest dla wielu Ukraińców symbolem walki o niepodległość, a działania Mentzena traktuje jako polityczną demonstrację, mającą na celu zdobycie poparcia w Polsce kosztem relacji polsko-ukraińskich.

Ukraiński serwis Myrotvorec gromadzi listę osób, które – według analityków ośrodka – mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy lub działać na rzecz Kremla. Kryteria umieszczania na tej liście są jasno określone na stronie internetowej serwisu. Zgodnie z podaną definicją, “wrogiem” jest osoba, której działania noszą znamiona zbrodni przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Ukrainy lub stanowią zagrożenie dla pokoju i prawa międzynarodowego. Ośrodek analizuje przypadki osób publicznych, polityków, dziennikarzy i innych postaci, których aktywność może być postrzegana jako szkodliwa dla interesów państwa ukraińskiego.

Serwis Myrotvorec od lat budzi kontrowersje zarówno w Ukrainie, jak i na arenie międzynarodowej. Był wielokrotnie krytykowany i w niektórych przypadkach określany jako “lista śmierci”. Krytycy zwracają uwagę, że osoby, które znalazły się w tej bazie, mogą być narażone na poważne konsekwencje, w tym groźby i przemoc. Niektóre osoby, których nazwiska zostały opublikowane na Myrotworcu, zostały później zamordowane, co budzi obawy o możliwość pozaprawnych działań wymierzonych w osoby figurujące w bazie. Wcześniej wciągnięto na listę m.in. Grzegorza Brauna i Rafała Meklera. Po ostatniej wizycie we Lwowie znaleźli się na niej również Anna Bryłka i Sławomir Mentzen.

Leave feedback about this

  • Quality
  • Price
  • Service

PROS

+
Add Field

CONS

+
Add Field
Choose Image