3 października 2025
Wydarzenia

Karol Nawrocki zaostrza kurs: surowsze kary i obrona pamięci Wołynia

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Karol Nawrocki przekazał do Sejmu projekt ustawy, której celem jest nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz Kodeksu karnego.

Propozycja ta ma przede wszystkim przeciwdziałać szerzeniu nieprawdziwych informacji dotyczących zbrodni popełnionych przez członków i współpracowników Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów frakcji Bandery oraz Ukraińskiej Armii Powstańczej, a także innych formacji ukraińskich, które współpracowały z Trzecią Rzeszą Niemiecką. Projekt wyraźnie wskazuje na zbrodnie ludobójstwa dokonane na Polakach na Wołyniu jako jedno z centralnych zagadnień, którym ustawa ma się zająć, stawiając sobie za cel ochronę prawdy historycznej i pamięci narodowej.

W nowelizacji prezydenckiej zapisano jednoznacznie, że zbrodniami w rozumieniu ustawy są nie tylko ludobójstwo dokonane w latach 1943–1945 na terytorium II Rzeczypospolitej, ale również inne czyny przemocy, terroru i łamania praw człowieka, skierowane przeciwko ludności polskiej oraz obywatelom polskim innych narodowości. Propozycja ta wpisuje się w szerszą politykę historyczną prezydenta Nawrockiego, który wielokrotnie podkreślał konieczność obrony polskiej narracji o wydarzeniach z czasów II wojny światowej. Prezydent deklaruje, że intencją nie jest antagonizowanie relacji z Ukrainą, ale ochrona przed fałszerstwami historii, które uderzają w godność i pamięć ofiar. Zmiany mają również charakter prewencyjny – zgodnie z założeniem ustawy, osoba, która publicznie będzie zaprzeczać tym zbrodniom lub je relatywizować, może zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej. To podejście spotyka się z poparciem niektórych środowisk kombatanckich i historycznych, które od lat domagają się wzmocnienia ochrony prawnej wobec fałszowania wydarzeń wołyńskich.

W tym samym pakiecie legislacyjnym znalazły się również propozycje zmian w Kodeksie karnym. Ustawa przewiduje podwyższenie ustawowego zakresu kar za nielegalne przekraczanie granicy państwowej oraz organizowanie nielegalnego przekroczenia granicy przez inne osoby. Te rozwiązania mają na celu wzmocnienie bezpieczeństwa państwa w obliczu trwającego kryzysu migracyjnego, z którym Polska zmaga się od kilku lat, a który przybrał na sile po agresji Rosji na Ukrainę. Wprowadzenie surowszych sankcji za przestępstwa związane z nielegalnym przekraczaniem granic ma według prezydenta pełnić rolę odstraszającą i porządkującą politykę migracyjną państwa. Zmiany te są także odpowiedzią na rosnącą skalę przestępczości zorganizowanej, która czerpie zyski z nielegalnego przerzutu ludzi przez granicę. Według prezydenckiego obozu potrzebne są twardsze narzędzia prawne, które umożliwią służbom szybsze i skuteczniejsze reagowanie w sytuacjach naruszenia granic Rzeczypospolitej.

Warto przypomnieć, że wiele z tych propozycji pojawiło się już wcześniej w projekcie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, który również wyszedł z inicjatywy prezydenta Nawrockiego. Projekt ten był reakcją na wcześniejsze weto głowy państwa wobec przepisów przyjętych przez parlament, które – jego zdaniem – zbyt szeroko otwierały dostęp do świadczeń socjalnych dla obywateli Ukrainy. Prezydent podkreślał, że wsparcie finansowe z budżetu państwa, takie jak świadczenie 800 plus, powinno być kierowane do tych Ukraińców, którzy podejmują pracę w Polsce i rzeczywiście chcą się integrować ze społeczeństwem. Złożył więc alternatywny projekt, który wprowadzał bardziej rygorystyczne warunki przyznawania świadczeń oraz obejmował m.in. kwestie karania za szerzenie banderyzmu czy wydłużenie procedury uzyskiwania obywatelstwa polskiego przez cudzoziemców.

Choć rząd ostatecznie przyjął część postulatów prezydenta i ograniczył świadczenia dla Ukraińców niepodejmujących pracy, pozostałe zapisy – w tym te dotyczące zbrodni wołyńskiej czy obywatelstwa – nie zostały uwzględnione. W odpowiedzi Karol Nawrocki zapowiedział, że nie rezygnuje z forsowania tych rozwiązań i przedstawi je jako osobne projekty ustaw. Zgodnie z tym zapowiedział kolejny projekt nowelizacji ustawy o obywatelstwie polskim. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki przyznał, że choć przyjęte przez parlament zmiany to krok w dobrą stronę, są one niewystarczające i nie eliminują wielu problemów, które prezydent chciał rozwiązać. Gdyby, jak zaznaczał Bogucki, Sejm przyjął w całości prezydencki projekt, wprowadzono by zdecydowanie dalej idące reformy.

Nowelizacja ustawy o IPN oraz Kodeksie karnym ma być zatem nie tylko odpowiedzią na wcześniejsze legislacyjne niepowodzenia prezydenta, ale również wyrazem jego determinacji, by wprowadzić rozwiązania uznawane przez niego za kluczowe dla suwerenności państwa i porządku publicznego. Nawrocki w komunikacie do opinii publicznej podkreślił, że wolność słowa i pluralizm opinii nie mogą być przykrywką dla fałszowania historii czy gloryfikowania ideologii, które doprowadziły do ludobójstwa. Podkreśla również, że Polska jako państwo ma prawo i obowiązek chronić prawdę o swojej historii oraz nie pozwalać na jej zniekształcanie, zwłaszcza na własnym terytorium.

Projekt wywołał już dyskusję w przestrzeni publicznej, gdzie pojawiają się głosy zarówno poparcia, jak i krytyki. Zwolennicy projektu wskazują, że prawda historyczna nie powinna być podporządkowywana doraźnym interesom dyplomatycznym i że Polska musi wreszcie głośno i jednoznacznie nazwać zbrodnie, jakie zostały popełnione na jej obywatelach. Nowe przepisy, jeśli zostaną przyjęte, będą mieć bezpośredni wpływ na działalność publiczną, edukacyjną oraz medialną w Polsce. Instytut Pamięci Narodowej otrzyma szersze kompetencje w zakresie badania i ścigania przestępstw historycznych, a sądy będą mogły orzekać surowsze kary za szerzenie banderyzmu czy propagowanie treści, które naruszają prawdę o zbrodniach dokonanych na narodzie polskim. W ten sposób prezydent Karol Nawrocki realizuje jedno z głównych założeń swojej prezydentury – postawienie na pryncypialne podejście do kwestii narodowej tożsamości, historycznej sprawiedliwości i państwowej odpowiedzialności.