Od 12 maja br. Rzecznik MŚP ma prawo uczestniczyć w postępowaniach przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych, o ile przedsiębiorca wyraził zgodę na piśmie na jego udział w tym postępowaniu a jednocześnie Rzecznik brał udział w postępowaniu administracyjnym poprzedzającym to postępowanie sądowe – na prawach przysługujących prokuratorowi.
Kilka dni temu Rzecznik po raz pierwszy wygrał w sądzie pracy z ZUS, wykorzystując nowe możliwości. Państwowy ubezpieczyciel niesłusznie odmówił lekarce prowadzącej firmę zasiłku chorobowego.
– Przede wszystkim niepoinformowanie przedsiębiorcy przez ZUS, iż winien dokonać zgłoszenia do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego stanowi naruszenie naczelnej i podstawowej zasady postępowania administracyjnego, tj. zasady informowania strony postępowania – argumentował Rzecznik.
– Rozszerzenie uprawnienia Rzecznika do występowania przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych było bardzo potrzebne. Wcześniej mała firma była często bezbronna wobec decyzji urzędników łamiących zasady Konstytucji Biznesu. Urząd jest dla obywatela a nie odwrotnie, dlatego wyrok sądu wskazujący, że na urzędzie ciąży należyta staranność w informowaniu strony postępowania powinien być wskazówką dla ZUS do przeprowadzenia szkoleń urzędników w tym zakresie – dodał Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.