Dziennik Narodowy Blog Wydarzenia Rząd odwołuje na stałe ambasadora na Węgrzech. Szefowie MSZ ścięli się na x.com
Wydarzenia

Rząd odwołuje na stałe ambasadora na Węgrzech. Szefowie MSZ ścięli się na x.com

17 lipca ekipa Donalda Tuska podjęła decyzję o odwołaniu swojego ambasadora na Węgrzech, co wywołało burzliwe reakcje w Budapeszcie. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Paweł Wroński, potwierdził, że ambasador Sebastian Kęciek zakończył swoją misję, a Polska przekazała oficjalną notę protestacyjną. Decyzja ta jest bezpośrednią odpowiedzią na udzielenie azylu Marcinowi Romanowskiemu przez władze węgierskie, co uznano za gest nieprzyjazny wobec Polski.

W komentarzu Peter Szijjárto, minister spraw zagranicznych Węgier, podkreślił, że Budapeszt ma głęboki interes we współpracy z Polską, jednak obecne władze w Warszawie nie wykazują takiego zainteresowania. Szijjárto dodatkowo wskazał na różnice w podejściu do konfliktu na Ukrainie jako istotny czynnik wpływający na relacje między oboma krajami.

Levente Magyar, sekretarz stanu w węgierskim MSZ, na swoim profilu na Facebooku, określił decyzję Polski jako obniżenie poziomu dwustronnych relacji dyplomatycznych, chociaż wyraził nadzieję na przyszłe polepszenie stosunków.

„Stopniowe pogarszanie się stosunków politycznych doprowadziło do tego godnego ubolewania kroku, który nie ma precedensu w historii relacji z naszymi środkowoeuropejskimi partnerami” – napisał Magyar.

Kluczowe fakty dotyczące tej sytuacji obejmują również aresztowanie Marcin Romanowski, byłego wiceministra sprawiedliwości, przez polską prokuraturę. Romanowski jest podejrzany o udział w działalności przestępczej związanej z Funduszem Sprawiedliwości, co doprowadziło do dalszego pogorszenia stosunków między Warszawą a Budapesztem.

Radosław Sikorski, polski minister spraw zagranicznych, w ostrych słowach skrytykował premiera Węgier, Wiktora Orbana, oskarżając go o współpracę z Putinem i sabotowanie działań Unii Europejskiej. Spór ten zaostrzył napięcia polityczne między Polską a Węgrami, jednak Magyar zapewnia, że jest to sytuacja przejściowa i nie zrujnuje długoterminowej przyjaźni między obydwoma narodami.

„Pomimo obecnych sporów politycznych jesteśmy gotowi do podtrzymywania dialogu, przygotowując się na nadchodzące dobre czasy w sojuszu naszych państw” – dodał Magyar.

W rezultacie decyzji o odwołaniu ambasadora, Polska aktualnie reprezentowana jest na Węgrzech przez chargé d’affaires. Sytuacja ta ma wymiar symboliczny i może wpłynąć na dalszy rozwój dyplomatycznych relacji między Polską a Węgrami.

W kontekście tego konfliktu, Péter Szijjártó – szef węgierskiego MSZ oskarżył Radosława Sikorskiego o utratę zdrowego rozsądku i prowokowanie do wojny:

“Minister Sikorski wyraźnie stracił rozsądek i zaczyna prowokować do wojny.” – napisał na x.com

Sikorski odpowiedział na te zarzuty, ostrzegając przed skutkami nacjonalizmu i sabotażu działań Unii Europejskiej, sugerując współpracę Orbana z Putinem jako destabilizujący element dla Europy:

“Wiktor Orban zrobił z Węgier najbiedniejszy kraj Unii Europejskiej a teraz grozi, że z niej wyjdzie. Nie przeraża mnie ta groźba bo od lat, w koordynacji z Putinem, Unię sabotuje.” .

Ta wymiana zdań dodatkowo podgrzewa atmosferę między obydwoma krajami, podkreślając głębokie podziały i różnice w podejściu do kluczowych kwestii europejskich.

Exit mobile version