Posłowie Dobromir Sośnierz oraz Jakub Kulesza oświadczyli dzisiaj, że odchodzą z Konfederacji i tworzą w Sejmie koło Wolnościowców wraz z Arturem Dziamborem, który wcześniej został z Konfederacji usunięty.
– Jest to koniec tej Konfederacji jaką znamy, koniec tej Konfederacji, na jaką się umawialiśmy – pluralistycznej, która miała aspiracje do tego, żeby być merytoryczną opozycją, tymczasem najbardziej merytorycznych posłów obecnie wyrzuca, zostawia za to spadochroniarzy i gawędziarzy – powiedział Dobromir Sośnierz. – Taka Konfederacja nie zasługuje już na miano Konfederacji, ponieważ ulega wyraźnej federalizacji.
– Problem polega na tym, że różne wyskoki Grzegorza Brauna czy Janusza Korwin-Mikke, które w tym momencie kreują przekaz Konfederacji przechodziły bez echa. Problem był z nami, bo mieliśmy jakieś uwagi — uzupełnił Artur Dziambor.