18 października 2025
Społeczeństwo

Nowy system kontroli granicznej w Europie: Entry/Exit System (EES) wchodzi w życie

Od wczoraj Europa rozpoczęła nowy etap zarządzania bezpieczeństwem granic. Rozpoczęto stopniowe wdrażanie Entry/Exit System (EES), czyli Zautomatyzowanego Systemu Wjazdu/Wyjazdu. Nowe narzędzie ma zrewolucjonizować sposób, w jaki państwa Unii Europejskiej rejestrują wjazdy i wyjazdy obywateli państw trzecich, czyli osób nieposiadających obywatelstwa żadnego z krajów UE ani Islandii, Liechtensteinu, Norwegii czy Szwajcarii.

System obejmie 29 krajów europejskich: Austrię, Belgię, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Danię, Estonię, Finlandię, Francję, Grecję, Hiszpanię, Islandię, Liechtenstein, Litwę, Luksemburg, Łotwę, Maltę, Niderlandy, Niemcy, Norwegię, Polskę, Portugalię, Rumunię, Słowację, Słowenię, Szwajcarię, Szwecję, Węgry i Włochy. Wszystkie te państwa, korzystając z EES, będą wspólnie prowadzić elektroniczny rejestr podróży obywateli państw spoza UE odbywających pobyt krótkoterminowy.

Co to jest Entry/Exit System?

Entry/Exit System to scentralizowany, zautomatyzowany system informatyczny służący do zapisywania danych o wjazdach i wyjazdach obywateli państw trzecich podróżujących do krajów strefy Schengen na krótkie pobyty – maksymalnie 90 dni w ciągu 180 dni. System ma na celu dokładne monitorowanie, czy dana osoba nie przekracza dozwolonego okresu pobytu oraz czy spełnia warunki wjazdu.

W EES rejestrowane są:

  • dane biograficzne (imię, nazwisko, obywatelstwo),
  • dane biometryczne (odciski palców i zdjęcie twarzy),
  • data i miejsce wjazdu oraz wyjazdu,
  • informacja o ewentualnej odmowie wjazdu.

Rejestracja odbywa się automatycznie przy przekraczaniu granicy i dotyczy wszystkich podróżnych spoza UE – zarówno tych objętych ruchem bezwizowym, jak i posiadających wizę krótkoterminową. EES ma zastąpić dotychczasowy system ręcznego stemplowania paszportów.

Po co to wszystko?

Celem wprowadzenia EES jest przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa wewnętrznego Unii Europejskiej. System ma pomóc w szybszym wykrywaniu przypadków nadużyć – na przykład gdy osoba spoza UE przekracza dopuszczalny limit pobytu, nie opuszczając strefy Schengen na czas.

Dzięki automatycznej rejestracji danych, system będzie w stanie:

  • identyfikować tzw. „overstayerów” – osoby przebywające nielegalnie po przekroczeniu limitu 90 dni,
  • skrócić czas kontroli granicznej poprzez automatyzację procesu,
  • zwiększyć efektywność odpraw na lotniskach, w portach i na przejściach drogowych,
  • ograniczyć ryzyko używania fałszywych dokumentów lub wielokrotnego wjazdu pod różnymi tożsamościami.

Co ważne, EES nie zastępuje wiz, ale działa równolegle z systemem wizowym i z nadchodzącym systemem ETIAS (Europejski System Informacji o Podróży dla podróżnych bezwizowych), który ma zostać uruchomiony w przyszłości.

Kogo to dotyczy?

Entry/Exit System dotyczy wyłącznie obywateli państw trzecich, czyli takich, którzy nie posiadają obywatelstwa żadnego z państw Unii Europejskiej ani Islandii, Liechtensteinu, Norwegii czy Szwajcarii. Są to turyści, podróżni służbowi, uczestnicy konferencji, osoby odwiedzające rodzinę czy przyjeżdżający w innych celach, którzy planują pobyt krótszy niż 90 dni w ciągu 180 dni.

Nie dotyczy to osób mających prawo pobytu w jednym z krajów EES – takich jak rezydenci długoterminowi, posiadacze kart pobytu czy obywatele podwójni.

Jakie będą zmiany dla podróżnych?

Wprowadzenie EES oznacza konkretne zmiany dla osób podróżujących do Europy:

  1. Rejestracja biometryczna – podróżni będą musieli podczas pierwszego wjazdu zarejestrować swoje odciski palców oraz zrobić zdjęcie twarzy. Dane te będą przechowywane przez 3 lata.
  2. Brak pieczątek w paszporcie – tradycyjne stemplowanie dokumentów przejdzie do historii. Informacje o czasie wjazdu i wyjazdu będą zapisane cyfrowo.
  3. Szybsze odprawy – ale nie od razu – choć docelowo system ma przyspieszyć kontrolę, początkowo możliwe są utrudnienia z powodu wdrażania nowych technologii i procedur. Linie lotnicze, przewoźnicy, a także sami podróżni będą musieli się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości.
  4. Większa odpowiedzialność podróżnych – dzięki EES łatwiej będzie sprawdzić, kto i kiedy przekroczył limit 90 dni. Błędy w obliczaniu czasu pobytu mogą prowadzić do kar, odmowy wjazdu, a nawet zakazu wjazdu w przyszłości.

Czy są jakieś obawy?

Jak przy każdej dużej zmianie technologicznej, pojawiają się również kontrowersje i pytania:

  • Prywatność – gromadzenie danych biometrycznych budzi zastrzeżenia organizacji zajmujących się ochroną praw człowieka. Choć dane są przechowywane z zachowaniem wysokich standardów bezpieczeństwa, istnieją obawy o potencjalne nadużycia.
  • Wydłużenie odpraw – szczególnie w pierwszej fazie działania systemu może dojść do zatorów na przejściach granicznych. Dotyczy to zwłaszcza lotnisk o dużym ruchu międzynarodowym.
  • Techniczne problemy – w przeszłości przy podobnych projektach unijnych pojawiały się opóźnienia i problemy z kompatybilnością systemów krajowych. Wdrożenie EES może napotkać na podobne trudności.

Co dalej?

Wdrożenie EES odbywa się stopniowo. Część państw jest już technicznie gotowa, inne kończą przygotowania. To etap przejściowy, który ma pozwolić na adaptację i dostosowanie systemów krajowych oraz przeszkolenie funkcjonariuszy granicznych. W kolejnych miesiącach EES ma zostać w pełni zintegrowany z systemami informacyjnymi Europolu, Eurodac i VIS (System Informacyjny o Wizach), co stworzy kompleksową platformę zarządzania ruchem granicznym w Europie.

EES jest też jednym z filarów szerszej strategii cyfryzacji granic UE, w ramach której planowane jest również wdrożenie ETIAS – elektronicznego systemu rejestracji podróżnych, podobnego do amerykańskiego ESTA. ETIAS ma wejść w życie w drugiej połowie br. Entry/Exit System to jeden z najważniejszych kroków w kierunku nowoczesnej, cyfrowej kontroli granicznej w Europie. Choć jego wprowadzenie może oznaczać początkowe utrudnienia dla podróżnych i operatorów transportowych, w dłuższej perspektywie ma przynieść realne korzyści: lepsze zarządzanie przepływem osób, większe bezpieczeństwo, a także ograniczenie nadużyć związanych z nielegalnym przedłużaniem pobytu.