Fragment pracy “Wielki nar\u00f3d”<\/em><\/p>\n\n\n\n Nie od razu Krak\u00f3w zbudowano i nie od razu powstaj\u0105 narody. Proces to d\u0142ugi, burzliwy i zawi\u0142y. Dopiero w ostatnich kilkudziesi\u0119ciu latach wzi\u0119\u0142a si\u0119 nauka do analizy tego problemu i uczeni nie zd\u0105\u017cyli jeszcze uzgodni\u0107 mi\u0119dzy sob\u0105 ani klasyfikacji, ani nomenklatury. Uczeni ameryka\u0144scy i niemieccy, a z polskich prof. Znaniecki, rozr\u00f3\u017cniaj\u0105 trzy etapy dojrzewania narodu. Brytyjczycy \u2013 jak dot\u0105d \u2013 wydaj\u0105 si\u0119 rozr\u00f3\u017cnia\u0107 tylko dwa. Pisa\u0142em o tych kwestiach obszernie w pierwszej cz\u0119\u015bci \u201eWielkiego Narodu\u201d. <\/p>\n\n\n\n Na tym miejscu ogranicz\u0119 si\u0119 do przypomnienia nomenklatury prof. Znanieckiego. Rozr\u00f3\u017cnia on poj\u0119cia: lud, narodowo\u015b\u0107 i nar\u00f3d. Lud (zwany inaczej przez prof. Znanieckiego ras\u0105 socjologiczn\u0105 w przeciwstawieniu do rasy antropologicznej) \u2013 sk\u0142ada si\u0119 z jednostek zwi\u0105zanych wsp\u00f3ln\u0105 mow\u0105, obyczajem, pie\u015bni\u0105, ba\u015bniami, architektur\u0105 i sztuk\u0105. Lud nie ma jednak samowiedzy zbiorowej. Ta samowiedza, poczucie pewnej spoisto\u015bci, a tym samym odr\u0119bno\u015bci w stosunku do obcych, budzi si\u0119 dopiero w narodowo\u015bci. Pe\u0142ni\u0119 natomiast samowiedzy, po\u0142\u0105czon\u0105 ze zdolno\u015bci\u0105 do zbiorowego dzia\u0142ania, wykazuje nar\u00f3d. Dopiero nar\u00f3d mo\u017ce by\u0107 partnerem do umowy i towarzyszem w akcji. <\/p>\n\n\n\n E. Barker przypomina, \u017ce \u201eArystoteles rozr\u00f3\u017cnia\u0142 trzy stadia moralnego dorastania jednostki. Pierwsze by\u0142o stadium przymiot\u00f3w naturalnych, czyli physis; drugie stadium spo\u0142ecznego nawyku i \u0107wiczenia, czyli ethos; trzecie stadium odpowiedzialnego dzia\u0142ania, o\u015bwieconego \u015bwiadomo\u015bci\u0105 moraln\u0105, kt\u00f3re Arystoteles okre\u015bli\u0142 s\u0142owem phronesis. W dziedzinie dorastania charakteru narodowego mo\u017cemy odr\u00f3\u017cni\u0107 podobne stadia\u201d. Te trzy stadia odpowiadaj\u0105 klasyfikacji prof. Znanieckiego. Na og\u00f3\u0142 uczeni brytyjscy ograniczaj\u0105 si\u0119 do dwu stadi\u00f3w, odpowiadaj\u0105cych w klasyfikacji prof. Znanieckiego narodowo\u015bci i narodowi. Grono uczonych, kt\u00f3re w roku 1939 pod auspicjami Royal Institute for International Affairs wyda\u0142o wspomnian\u0105 ju\u017c prac\u0119 zbiorow\u0105 \u201eNationalism\u201d, rozr\u00f3\u017cnia mi\u0119dzy narodem (Nation) a narodowo\u015bci\u0105 (National Group lub National Minority), kt\u00f3rego to drugiego okre\u015blenia \u201eu\u017cyto dla oddania znaczenia niemieckiego s\u0142owa \u201eNationalit\u00e4t\u201d, przy czym wyja\u015bniono, \u017ce \u201es\u0142owo Nationalit\u00e4t u\u017cywane jest przez Niemc\u00f3w prawie \u017ce wy\u0142\u0105cznie do oznaczenia grupy, kt\u00f3ra jest zbyt ma\u0142a lub zbyt niedoskonale rozwini\u0119ta, by by\u0107 narodem\u201d. W innym miejscu niemieckie Nationalit\u00e4t jest okre\u015blone jako \u201elud b\u0119d\u0105cy potencjalnie, lecz jeszcze nie aktualnie narodem\u201d. W innym jeszcze miejscu (\u201eNationalism\u201d, str. 244) m\u00f3wi si\u0119 o \u201espo\u0142ecze\u0144stwie dostatecznie scalonym by zas\u0142ugiwa\u0107 na miano narodu\u201d. <\/p>\n\n\n\n Uczeni brytyjscy nie uzgodnili nomenklatury, a oba u\u017cyte przez nich wyra\u017cenia (National Group i National Minority) nie wydaj\u0105 si\u0119 zbyt szcz\u0119\u015bliwie dobrane. Jakie na tym punkcie panuje zamieszanie \u015bwiadczy fakt, \u017ce w bardzo warto\u015bciowej pracy A.C.F. Beales\u2019a pt. \u201eThe Catholic Church and International Order\u201d, autor na okre\u015blenie poj\u0119cia narodowo\u015b\u0107 u\u017cywa na zmian\u0119 wyra\u017cenia national minority, ethnic minority i racial minority, m\u00f3wi\u0105c nawet w pewnym miejscu o \u201efully adult national minority\u201d (w pe\u0142ni dojrza\u0142a mniejszo\u015b\u0107 narodowa). Z wyra\u017ceniem \u201eadult\u201d (dojrza\u0142y) lub \u201enon-adult\u201d w stosunku do grup narodowo\u015bciowych spotykamy si\u0119 w literaturze naukowej brytyjskiej nieraz. A non-adult national group najtrafniej chyba oddaje sens s\u0142owa narodowo\u015b\u0107. Powinni sobie przyswoi\u0107 ten termin Polacy rozmawiaj\u0105cy z Anglosasami na temat niekt\u00f3rych trudnych i dra\u017cliwych problem\u00f3w narodowo\u015bciowych Europy Wschodniej. Odpowiednikiem naszego s\u0142owa lud jest w angielskiej mowie wyra\u017cenie ethnic group, kt\u00f3rego nale\u017cy u\u017cywa\u0107 m\u00f3wi\u0105c np. o Poleszukach. <\/p>\n\n\n\n Jakim warunkom musi odpowiada\u0107 zbiorowisko ludzi, by zas\u0142u\u017cy\u0107 na miano narodu? <\/p>\n\n\n\n W pierwszej cz\u0119\u015bci tej pracy poda\u0142em kilka r\u00f3\u017cnych definicji narodu. W ka\u017cdej z ksi\u0105\u017cek cytowanych w niniejszej pracy mo\u017cna znale\u017a\u0107 na honorowym miejscu coraz to inn\u0105 definicj\u0119 narodu, czyta\u0142em takich definicji ostatnio znowu z kilkana\u015bcie. Ka\u017cdy socjolog i co drugi historyk uwa\u017ca za punkt honoru wysili\u0107 si\u0119 na tak\u0105 definicj\u0119. Publicy\u015bci i powie\u015bciopisarze nie pozostaj\u0105 w tyle. Wiele uj\u0119\u0107 jest bardzo ciekawych, lecz, jak to bywa z poj\u0119ciami humanistycznymi, nie ma definicji bez ale \u2013 po prostu dlatego, \u017ce nie ma dw\u00f3ch ludzi, kt\u00f3rzy pod to samo s\u0142owo podk\u0142adaj\u0105 \u015bci\u015ble to samo poj\u0119cie. Demokracja, nar\u00f3d, chrze\u015bcija\u0144stwo \u2013 kt\u00f3\u017c je okre\u015bli ostatecznie i definitywnie? Odm\u00f3wi\u0119 sobie tym razem przyjemno\u015bci zacytowania nowych okre\u015ble\u0144; sam postanowi\u0142em nie ku\u0107 w\u0142asnego, gdy\u017c stosuj\u0119 inn\u0105 metod\u0119 pisarsk\u0105, a mianowicie staram si\u0119 z tylu r\u00f3\u017cnych stron podej\u015b\u0107 do poj\u0119cia narodu i zilustrowa\u0107 to poj\u0119cie na tylu przyk\u0142adach, by czytelnik skuteczniej ni\u017c przez definicj\u0119 uporz\u0105dkowa\u0142 swoje poj\u0119cia. Ka\u017cda definicja narodu grzeszy przede wszystkim tym, \u017ce nie obejmuje pewnych wypadk\u00f3w nietypowych. We\u017amy np. spraw\u0119 terytorium lub j\u0119zyka. Wi\u0119kszo\u015b\u0107 definicji stoi na stanowisku, \u017ce nie ma narodu bez terytorium. Wychodz\u0105c z tego za\u0142o\u017cenia uczeni, zgrupowani doko\u0142a Royal Institute for International Affairs, nie uwa\u017caj\u0105 \u017byd\u00f3w za nar\u00f3d. Natomiast szereg innych uczonych z prof. Zimmemem na czele uwa\u017ca \u017byd\u00f3w za nar\u00f3d w pe\u0142nym tego s\u0142owa znaczeniu. <\/p>\n\n\n\n Podobnie ma si\u0119 sprawa z j\u0119zykiem. Mieszka\u0144cy Szwajcarii m\u00f3wi\u0105 trzema j\u0119zykami, Stany Zjednoczone przypominaj\u0105 Wie\u017c\u0119 Babel. Czy Szwajcarzy i Jankesi s\u0105 narodami? Royal Institute uwa\u017ca \u017ce tak, prof. Zimmern uwa\u017ca \u017ce nie, ale jest ze swym zdaniem odosobniony. M\u00f3wi\u0105c nawiasem, ani Szwajcarzy ani Jankesi nie obrazili si\u0119 na prof. Zimmema za odm\u00f3wienie im nazwy narodu… <\/p>\n\n\n\n W\u015br\u00f3d narod\u00f3w mo\u017cemy rozr\u00f3\u017cni\u0107 narody etnicznie jednorodne, wywodz\u0105ce si\u0119 z jednego ludu, i narody z\u0142o\u017cone, wielorodne, dla kt\u00f3rych wybra\u0142em termin wielkiego narodu. Jak zaznaczy\u0142em w pierwszej cz\u0119\u015bci tej pracy, wielkie narody narastaj\u0105 przez stopy etniczne. Wielki nar\u00f3d ma zawsze od\u0142amy, kt\u00f3re obok mowy oficjalnej u\u017cywaj\u0105 jeszcze w\u0142asnych narzeczy; nieraz b\u0119dzie to narzecze wrogiego s\u0105siada. Wielki nar\u00f3d jest zawsze w trakcie przyswajania i rozszerzania si\u0119. Skoro te procesy zanikn\u0105, skoro ustabilizuje si\u0119 jego ludno\u015b\u0107, wielki nar\u00f3d traci sw\u0105 aktywno\u015b\u0107 i obumiera. Znamienne jest dla Brytyjczyk\u00f3w, \u017ce cho\u0107 ich nar\u00f3d stanowi klasyczny przyk\u0142ad wielkiego narodu, nie wprowadzili do tej pory odpowiedniego terminu do swej nauki. R\u00f3\u017cni uczeni uciekaj\u0105 si\u0119 do r\u00f3\u017cnych okre\u015ble\u0144. Np. Barker wyra\u017ca si\u0119 raz, \u017ce ,,Wielka Brytania jest pa\u0144stwem, kt\u00f3re jest co najmniej niby-narodem (quasi-nation)\u201d a w innym miejscu twierdzi, \u017ce \u201eludy szkocki i walijski s\u0105 narodami pierwszego stopnia. Nar\u00f3d brytyjski jest narodem drugiego stopnia\u201d. Natomiast prof. Muir m\u00f3wi o ,,nadnarodowo\u015bci brytyjskiej (super-nationality), kt\u00f3ra obejmuje narodowo\u015bci angielsk\u0105, walijsk\u0105, szkock\u0105 i irlandzk\u0105\u201d. Przypuszczam, \u017ce w rozmowie z Brytyjczykami najtrafniej b\u0119dzie dla okre\u015blenia wielkiego narodu u\u017cywa\u0107 terminu \u201ecomposite nation\u201d.<\/p>\n\n\n\n Adam Doboszy\u0144ski<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Fragment pracy “Wielki nar\u00f3d” Nie od razu Krak\u00f3w zbudowano i nie od razu powstaj\u0105 narody. Proces to d\u0142ugi, burzliwy i zawi\u0142y. Dopiero w ostatnich kilkudziesi\u0119ciu latach wzi\u0119\u0142a si\u0119 nauka do analizy tego problemu i uczeni nie zd\u0105\u017cyli jeszcze uzgodni\u0107 mi\u0119dzy sob\u0105 ani klasyfikacji, ani nomenklatury. Uczeni ameryka\u0144scy i niemieccy, a z polskich prof. Znaniecki, rozr\u00f3\u017cniaj\u0105 […]<\/p>\n","protected":false},"author":3,"featured_media":9761,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[41,6],"tags":[],"class_list":["post-9754","post","type-post","status-publish","format-standard","has-post-thumbnail","hentry","category-historia-i-idea","category-postacie"],"yoast_head":"\n