Dzisiaj bardziej ni\u017c kiedykolwiek powinni\u015bmy poj\u0105\u0107 dok\u0142adnie znaczenie wyraz\u00f3w nar\u00f3d i narodowo\u015b\u0107. Ot\u00f3\u017c narodowo\u015bci\u0105 nazywamy w\u0142a\u015bnie si\u0142\u0119 \u2013 sp\u00f3jni\u0119 wielk\u0105 i niezwalczon\u0105, a ludzi przez ni\u0105 w jedno\u015b\u0107 zwi\u0105zanych nazywamy narodem. Nie do\u015b\u0107 jednak\u017ce o tym og\u00f3lnie wiedzie\u0107, trzeba si\u0119 bli\u017cej przypatrze\u0107, aby dopiero zrozumie\u0107, dlaczego to sp\u00f3jnia narodowo\u015bci jest taka niespo\u017cyta.<\/p>\n\n\n\n
Wi\u0119c c\u00f3\u017c nas Polak\u00f3w przede wszystkim pomi\u0119dzy sob\u0105 \u0142\u0105czy? Oczywi\u015bcie ka\u017cdy bez wahania odpowie na to, \u017ce mowa. Ta nasza mowa rodzona, kt\u00f3r\u0105 ju\u017c dziecko male\u0144kie wo\u0142a matki i m\u00f3wi pacierz do Boga; ta nasza mowa przepi\u0119kna i tak rozmaita, szczodra, \u017ce wszystko ni\u0105 wypowiedzie\u0107 mo\u017cna, cokolwiek przeleci przez my\u015bl cz\u0142owieka, albo mu serce poruszy. My, ludzie, nie jeste\u015bmy do samotno\u015bci stworzeni, lecz do wsp\u00f3lnego \u017cycia i rozwoju. St\u0105d uczuwamy i potrzeb\u0119 konieczn\u0105 i ch\u0119\u0107 porozumiewania si\u0119 mi\u0119dzy sob\u0105, aby \u017c\u0105da\u0107 jedni od drugich pomocy, wskaz\u00f3wki, porady, aby wzajem wy\u015bwiadcza\u0107 sobie us\u0142ugi i wreszcie dzieli\u0107 si\u0119 my\u015blami, kt\u00f3re nam przychodz\u0105 i uczuciem, kt\u00f3re si\u0119 w nas objawia. Ku temu wszystkiemu spos\u00f3b jedyny podaje nam wsp\u00f3lno\u015b\u0107 mowy. Z\u017cywamy si\u0119 snadnie z tymi, co nas zrozumie\u0107 mog\u0105, a zachowujemy oboj\u0119tno\u015b\u0107 ca\u0142kiem naturaln\u0105 wzgl\u0119dem innych, co ani nas pojm\u0105, ani na s\u0142owa nasze odpowiedz\u0105. Wi\u0119c tak mowa wsp\u00f3lna, czyli rodzinna, narodowa, przez zbli\u017cenie nas z rodakami u\u0142atwia nam zaspokajanie potrzeb \u017cyciowych, a nast\u0119pnie prac\u0119 nad doskonaleniem tych potrzeb, o\u015bwiecaniem umys\u0142u, wyrabianiem charakteru itd.<\/p>\n\n\n\n
le to jeszcze nie wszystko. Pot\u0119\u017cny \u0142\u0105cznik mowy rodzinnej polega nie tylko na tym, i\u017c jest nam ona wszystkim niezbicie potrzebna, ale i na tym, \u017ce wszystkim sta\u0142a si\u0119 bardzo droga. Mo\u017ce nie ka\u017cdy u\u015bwiadomi\u0142 to sobie, ale tym niemniej ka\u017cdy j\u0105 wielce kocha. I jak\u017ce by inaczej by\u0107 mia\u0142o?<\/p>\n\n\n\n
Kiedy w rado\u015bci albo w strapieniu, z podzi\u0119kowaniem albo modlitw\u0105 b\u0142agaln\u0105 zwracamy si\u0119 do Boga, czynimy to za pomoc\u0105 s\u0142\u00f3w m\u00f3wionych lub pomy\u015blanych tylko, lecz zawsze s\u0142\u00f3w, wyraz\u00f3w, kt\u00f3re s\u0105 z mowy naszej. Kiedy pi\u0119kno\u015bci przyrody, zjawiska \u017cyciowe, okoliczno\u015bci rozmaite budz\u0105 w nas wra\u017cenia, uczucia, my\u015bli, my pragn\u0105cy to bogactwo zachowa\u0107 w sobie, u\u017cywamy do okre\u015blenia wyraz\u00f3w wzi\u0119tych \u2013 z rodzinnej mowy. S\u0142owem wszystko, co cz\u0142owiek prze\u017cy\u0142, przemy\u015bla\u0142, wypowiedzia\u0142o si\u0119 r\u00f3\u017cnymi czasy w tej w\u0142a\u015bnie mowie i nie dziw, \u017ce przywi\u0105zanie ku niej si\u0119ga a\u017c do dna duszy naszej \u2013 g\u0142\u0119boko.<\/p>\n\n\n\n
Kto by\u0142 na obczy\u017anie i szczeg\u00f3lniej przez czas d\u0142u\u017cszy, ten wie doskonale, jakie wra\u017cenie wywo\u0142uje zas\u0142yszane gdzie\u015b przypadkowo, po\u015br\u00f3d t\u0142umu i gwaru s\u0142owo polskie. Jak\u017ce nam wtedy serce rozg\u0142o\u015bnie bije, jak\u017ceby\u015bmy pragn\u0119li to s\u0142owo lotne uchwyci\u0107, zatrzyma\u0107, z mi\u0142o\u015bci\u0105 i czci\u0105 powita\u0107. O mowie rodzinnej narod\u00f3w podbitych, zostaj\u0105cych w niewoli, s\u0142usznie i m\u0105drze powiedziano, \u017ce jest to klucz do otwarcia kiedy\u015b wi\u0119zienia. Byle si\u0119 klucz ten szacowny w ca\u0142o\u015bci dochowa\u0142, a sposobno\u015b\u0107 wyj\u015bcia pr\u0119dzej lub p\u00f3\u017aniej, ale niechybnie si\u0119 zdarzy.<\/p>\n\n\n\n
Poza wsp\u00f3lno\u015bci\u0105 mowy kojarz\u0105 nas jeszcze inne i r\u00f3wnie\u017c silne w\u0119z\u0142y. Wiemy wszyscy, jak wielka jest moc przyzwyczajenia i jak z tego powodu bliskim i drogim staje si\u0119 nam zwyczaj, obyczaj. Ten spos\u00f3b \u017cycia, post\u0119powania w pewnych okoliczno\u015bciach rodzinnych, domowych, obchodzenia pewnych \u015bwi\u0105t i uroczysto\u015bci, kt\u00f3ry w\u015br\u00f3d nas si\u0119 przechowa\u0142 jeszcze z dziada pradziada, wydaje si\u0119 nam przecie\u017c ponad inne dogodniejszy i milszy. Swojsko i dobrze czujemy si\u0119 mi\u0119dzy rodakami, kt\u00f3rych obyczaje s\u0105 do naszych ca\u0142kiem podobne, a obco i smutno w otoczeniu ludzi, maj\u0105cych na ka\u017cdy wypadek \u017cyciowy obyczaj zupe\u0142nie od naszego inny. Wsp\u00f3lno\u015b\u0107 obyczaju to \u0142\u0105cznik wielkiej wagi.<\/p>\n\n\n\n
Dalej \u2013 wi\u0105\u017ce nas, wszystkich Polak\u00f3w, wsp\u00f3lno\u015b\u0107 odziedziczonej po przodkach tradycji. C\u00f3\u017c to znaczy tradycja? Jest to skarb do\u015bwiadcze\u0144, przekona\u0144, uczu\u0107 i m\u0105dro\u015bci, skarb gromadzony poma\u0142u przez szereg pokole\u0144 i wci\u0105\u017c podawany pokoleniom nast\u0119pnym. Nazwa \u201etradycja\u201d pochodzi od \u0142aci\u0144skiego wyrazu, kt\u00f3ry oznacza: podawa\u0107. W tradycji mieszcz\u0105 si\u0119 opowiadania z zamierzch\u0142ych dziej\u00f3w narodu i wspomnienia o bohaterach jego, o rozg\u0142o\u015bnych czynach i s\u0142awie. W tradycji odnajdujemy wskazania, jak si\u0119 nasz nar\u00f3d w przebiegu wiek\u00f3w zapatrywa\u0142 na r\u00f3\u017cne sprawy, jak je odczuwa\u0142. Jak sobie poczyna\u0142 w okoliczno\u015bciach rozmaitych, co uwa\u017ca\u0142 za z\u0142e, co za dobre i sprawiedliwe. Tradycja przekazuje nam dziedzicznie jeszcze w\u0142a\u015bciwo\u015bci i pewne sposoby post\u0119powania. I tak np. my Polacy, pomimo wielu wad naszych byli\u015bmy zawsze waleczni w boju i gotowi da\u0107 \u017cycie za ojczyzn\u0119 i szlachetn\u0105 spraw\u0119, st\u0105d w tradycji naszej narodowej jest m\u0119stwo, szlachetno\u015b\u0107 i nie szcz\u0119dzenie w\u0142asnego \u017cycia. Wrogowie usi\u0142uj\u0105 nas dzi\u015b rozproszy\u0107, rozdzieli\u0107, zniszczy\u0107 nasz\u0105 wszechstronn\u0105 sp\u00f3jni\u0119, ale na pr\u00f3\u017cno. Nie od wczoraj \u017cyjemy spo\u0142em, posiadamy za sob\u0105 d\u0142ugi szereg wydarze\u0144 wsp\u00f3lnie przebytych, dzieje narodowe, histori\u0119.<\/p>\n\n\n\n
Historia narodu tym od tradycji si\u0119 r\u00f3\u017cni, \u017ce poucza nas jeno o ca\u0142kiem pewnych, stwierdzonych faktach czyli wypadkach przesz\u0142o\u015bci, ukazuje nam, jaki by\u0142 w danym czasie og\u00f3lny stan spo\u0142ecze\u0144stwa itd. Ale obie z tradycj\u0105 dope\u0142niaj\u0105 si\u0119 wzajem. Spo\u0142ecze\u0144stwa ludzkie rozrastaj\u0105 si\u0119, rozwijaj\u0105, dojrzewaj\u0105 stopniowo. Rozw\u00f3j ich i dojrzewanie polega na powolnym cz\u0119stokro\u0107, lecz nieustannym ulepszaniu urz\u0105dze\u0144 i praw wsp\u00f3lnych, oraz na nabywaniu coraz wi\u0119kszej o\u015bwiaty. Wzrost o\u015bwiaty post\u0119puje tu r\u00f3wnomiernie z pewnym wzmagaj\u0105cym si\u0119 wyrobieniem og\u00f3\u0142u i tworzy si\u0119 w ten spos\u00f3b kultura narodu.<\/p>\n\n\n\n
Kultura zatem oznacza o\u015bwiat\u0119 w po\u0142\u0105czeniu z wyrobieniem i podniesieniem wszystkich sk\u0142adnik\u00f3w naszego wsp\u00f3lnego \u017cycia. \u017baden nar\u00f3d nie tworzy kultury swojej wy\u0142\u0105cznie sam z siebie, z zasob\u00f3w w\u0142asnych, przeciwnie, korzysta z do\u015bwiadczenia i nabytk\u00f3w s\u0105siad\u00f3w, bierze od nich niejedno, ale to wszystko wzi\u0119te przerabia, przetwarza w zastosowaniu do potrzeb swoich warunk\u00f3w i charakteru. Nast\u0119pnie id\u0105c dalej, ku rzeczom znanym dodaje inne, nowe, kt\u00f3re ju\u017c samodzielnie na tej podstawie stworzy\u0142 i tak stopniowo buduje wspania\u0142y gmach kultury. Zgromadzenie czyli spo\u0142ecze\u0144stwo ludzkie, kt\u00f3re si\u0119 na podobn\u0105, w\u0142asn\u0105 kultur\u0119 zdoby\u0107 nie umia\u0142o, przez to samo nie jest jeszcze narodem.<\/p>\n\n\n\n
My, Polacy, posiadamy kultur\u0119 w\u0142asn\u0105 i to niepo\u015bledni\u0105, bo jedn\u0105 ze \u015bwietniejszych w \u015bwiecie. Mieli\u015bmy uczonych po wszystkie wieki znakomitych, jak np. Kopernik, polityk\u00f3w i m\u0119\u017c\u00f3w stanu niezwykle m\u0105drych, jak to: Modrzewski i Staszic, kaznodziej\u00f3w-prorok\u00f3w natchnionych \u2013 Skarg\u0119, poet\u00f3w-pie\u015bniarzy, kt\u00f3rym r\u00f3wnych niewielu \u015bwiat ogl\u0105da\u0142: Mickiewicza, S\u0142owackiego, Krasi\u0144skiego. Mamy i dzi\u015b zast\u0119py ca\u0142e uczonych, poet\u00f3w, artyst\u00f3w-malarzy i rze\u017abiarzy, rozumnych i gorliwych dzia\u0142aczy spo\u0142ecznych itd. To jest kultura nasza starodawna i wci\u0105\u017c rosn\u0105ca w si\u0142\u0119, to bogactwo nasze.<\/p>\n\n\n\n
Zbiegaj\u0105 si\u0119 w jedno wszystkie \u0142\u0105czniki wymienione tutaj kolejno, a tworz\u0105ce niespo\u017cyto\u015b\u0107 narodowo\u015bci, wyliczyli\u015bmy mow\u0119, obyczaj, tradycj\u0119, wsp\u00f3lno\u015b\u0107 dziej\u00f3w, wreszcie kultur\u0119. Przydajmy jeszcze, jako umocnienie ostateczne i uwie\u0144czenie \u015bwiadomo\u015b\u0107 narodow\u0105. \u015awiadomo\u015b\u0107 polega na dok\u0142adnym poczuciu i poj\u0119ciu, czym jeste\u015bmy i czym si\u0119 od innych r\u00f3\u017cnimy, a tak\u017ce na zrozumieniu swoich zada\u0144, obowi\u0105zk\u00f3w i interes\u00f3w.<\/p>\n\n\n\n
Spo\u0142ecze\u0144stwo, kt\u00f3re to wszystko posiad\u0142o i wyrobi\u0142o w sobie, jest niezaprzeczenie i w pe\u0142nym znaczeniu wyrazu \u2013 narodem, a jako taki, przetrwa b\u00f3j i najwi\u0119ksz\u0105 niedol\u0119, lecz zetrze\u0107 si\u0119 i zniweczy\u0107 nie da i wyjdzie kiedy\u015b z tych nieszcz\u0119\u015b\u0107 \u2013 zn\u00f3w do wolnego bytu. \u017badna moc wroga nie wydrze narodowi mowy i obyczaju, zar\u00f3wno jak nie odejmie g\u0142osu albo oddechu cz\u0142owiekowi \u017cywemu. \u017badna moc nie odbierze tradycji, wspomnie\u0144 dziejowych i kultury, bo te w nas tkwi\u0105ce niezwyci\u0119\u017cenie, jak pami\u0119\u0107, jak rozum, jak dusza w cz\u0142owieku. Nikt nam Polakom nie we\u017amie \u015bwiadomo\u015bci tej naszej pe\u0142nej, bo wiemy, \u017ce jeste\u015bmy narodem posiadaj\u0105cym po temu wszystkie dane, wiemy, \u017ce\u015bmy od innych odr\u0119bni, \u017ce r\u00f3\u017cnimy si\u0119 niesko\u0144czenie ca\u0142\u0105 przesz\u0142o\u015bci\u0105, mow\u0105, tradycj\u0105, charakterem np. od Niemc\u00f3w lub Moskali. Wiemy nareszcie, i\u017c sta\u0107 nas hojnie na coraz dalszy rozw\u00f3j si\u0142 i zdolno\u015bci, \u017ce st\u0105d zadania nasze w \u015bwiecie s\u0105 wielkie i wielkie, a oczywiste prawa nasze. Zrozumienie wsp\u00f3lnych nam wszystkich interes\u00f3w narodowych i odpowiednich obowi\u0105zk\u00f3w naszych, m\u0105dra \u015bwiadomo\u015b\u0107 obywatelska stanowi jakby najwy\u017csze ogniwo arcypot\u0119\u017cnej sp\u00f3jni. A ta nas kojarzy od g\u0142\u0119bi, od rdzenia, a\u017c do szczytu w przesz\u0142o\u015bci, tera\u017aniejszo\u015bci i na przysz\u0142o\u015b\u0107 dalek\u0105; imi\u0119 jej, jak powiedziano ju\u017c narodowo\u015b\u0107, trwa\u0142o\u015b\u0107 i si\u0142a nadzwyczajne. Przez ni\u0105, przez moc t\u0119, my, nar\u00f3d polski, d\u017awigamy si\u0119 zn\u00f3w po tylu nieszcz\u0119\u015bciach, odradzamy si\u0119, rozrastamy i da B\u00f3g, posi\u0105dziemy nale\u017cn\u0105 nam niepodleg\u0142o\u015b\u0107 i chwa\u0142\u0119.<\/p>\n\n\n\n
Jan Ludwik Pop\u0142awski<\/strong><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Dzisiaj bardziej ni\u017c kiedykolwiek powinni\u015bmy poj\u0105\u0107 dok\u0142adnie znaczenie wyraz\u00f3w nar\u00f3d i narodowo\u015b\u0107. Ot\u00f3\u017c narodowo\u015bci\u0105 nazywamy w\u0142a\u015bnie si\u0142\u0119 \u2013 sp\u00f3jni\u0119 wielk\u0105 i niezwalczon\u0105, a ludzi przez ni\u0105 w jedno\u015b\u0107 zwi\u0105zanych nazywamy narodem. Nie do\u015b\u0107 jednak\u017ce o tym og\u00f3lnie wiedzie\u0107, trzeba si\u0119 bli\u017cej przypatrze\u0107, aby dopiero zrozumie\u0107, dlaczego to sp\u00f3jnia narodowo\u015bci jest taka niespo\u017cyta. Wi\u0119c c\u00f3\u017c nas […]<\/p>\n","protected":false},"author":3,"featured_media":10077,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[41,6],"tags":[],"class_list":["post-9707","post","type-post","status-publish","format-standard","has-post-thumbnail","hentry","category-historia-i-idea","category-postacie"],"yoast_head":"\n