15 kwietnia 2024
Wydarzenia

Wiceszef MSWiA: Możliwe rosyjskie prowokacje na Marszu Niepodległości

W dzisiejszej audycji “Sedno sprawy” wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik zapytany został o mozliwość zaistnienia inspirowanych z Kremla prowokacji. 

– Zdajemy sobie z tego sprawę, że mogą być ryzyka. Mogą być prowokacje, może być różne rozgrywanie pewnych sytuacji, żeby tę ideę skompromitować. Rzeczywiście sytuacja jest nadzwyczajna ze względu na to, że jest wojna za naszą granicą. Zdajemy sobie sprawę jakich metod może chwytać się Władimir Putin, ale przygotowujemy służby i całe państwo na tę sytuację – wyjaśnił wiceminister.  – Będziemy działać naprawdę bardzo szeroko, działamy już bardzo szeroko.

Wyraził jednak nadzieję, że wszystko uda się bezproblemowo.

 – Zrobimy wszystko, żeby ten marsz był bezpieczny. Jesteśmy w kontakcie z organizatorami. Jestem przekonany, że intencją organizatorów jest to, żeby świętować w sposób godny, patriotyczny i bezpieczny – dodał.

W podobnym duchu wypowiedział się w Polskim Radiu24  Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. 

– Trzeba uważać na prowokacje.  Mogą się one pojawić. Wiadomo, że takie wielkie zbiorowisko przyciąga też osoby, które potrafią zepsuć całą imprezę. Często są one tam specjalnie po to, żeby takie wydarzenie zdeprecjonować – zauważył minister Kasprzyk.