W najnowszej edycji prestiżowego rankingu konkurencyjności systemów podatkowych, przygotowanego przez amerykański think tank Tax Foundation, Polska zajęła 35. miejsce na 38 analizowanych krajów OECD. To oznacza spadek aż o cztery pozycje względem ubiegłego roku. Szczególnie alarmujący jest upadek Polski w kategorii podatków dochodowych od osób fizycznych – aż o 24 miejsca w dół, co jest największym pogorszeniem pozycji w całym tegorocznym zestawieniu.
Raport „International Tax Competitiveness Index 2025” analizuje, jak bardzo systemy podatkowe państw członkowskich OECD są konkurencyjne i neutralne. Konkurencyjność rozumiana jest jako utrzymywanie niskich efektywnych stawek podatkowych i zachęcanie do inwestowania, a neutralność jako równe traktowanie wszystkich form działalności gospodarczej bez uprzywilejowania wybranych sektorów. Badanie opiera się na ponad 40 zmiennych, które składają się na pięć głównych kategorii: opodatkowanie osób fizycznych, osób prawnych, konsumpcji, majątku oraz działalności transgranicznej. Każdy z tych obszarów jest oceniany oddzielnie, a następnie łączony w ogólny wynik danego kraju.
Główne przyczyny słabego wyniku Polski
Największym problemem, który wpłynął na dramatyczne obniżenie pozycji Polski w rankingu, jest konstrukcja systemu podatku VAT. Choć nominalna stawka podstawowa VAT należy do najwyższych w Unii Europejskiej, to jego realna efektywność jest niska. Jedynie 46 procent konsumpcji końcowej jest objęte opodatkowaniem, co jest jednym z najgorszych wyników w OECD. To efekt szerokiego stosowania zwolnień, obniżonych stawek oraz luk konstrukcyjnych, które ograniczają bazę podatkową. Dodatkowo, limit przychodów uprawniający do zwolnienia z VAT dla przedsiębiorców w Polsce wynosi 200 tysięcy złotych, co oznacza, że jest on o około 50 procent wyższy od średniego progu obowiązującego w państwach OECD. Taka sytuacja nie tylko zmniejsza wpływy podatkowe, ale też tworzy nierówne warunki konkurencji.
W kategorii podatków majątkowych Polska od lat pozostaje na jednym z ostatnich miejsc. W tegorocznej edycji rankingu ponownie zajęliśmy 28. miejsce na 38 możliwych. Na tę ocenę wpływa nie tylko niska efektywność istniejących podatków majątkowych, ale również ich konstrukcja, która obciąża zarówno posiadanie, jak i transfer majątku – dotyczy to m.in. podatku od czynności cywilnoprawnych. System ten nie uwzględnia wartości rynkowej nieruchomości i jest oderwany od faktycznego majątkowego potencjału podatników.
Znaczący spadek odnotowano również w kategorii podatków od osób fizycznych. W tej dziedzinie Polska znalazła się na 35. miejscu, co oznacza regres aż o 24 pozycje w stosunku do zeszłego roku. System PIT oceniony został jako nieprzejrzysty i skomplikowany, z licznymi ulgami, wyjątkami i odrębnymi formami opodatkowania, które zwiększają koszty przestrzegania przepisów. Dodatkowo, raport wskazuje na wysokie krańcowe stawki efektywne, które obniżają motywację do pracy i oszczędzania, szczególnie w wyższych przedziałach dochodowych. Na tle innych krajów OECD, polski system PIT charakteryzuje się brakiem spójności i nadmiernym obciążeniem podatników pracujących oraz prowadzących działalność gospodarczą.
Pozycja CIT i problemy strukturalne
Nieco lepiej wygląda sytuacja w obszarze podatków od osób prawnych – Polska zajęła tu 14. miejsce. To wciąż relatywnie wysoka pozycja, lecz i w tej kategorii pojawiają się poważne zastrzeżenia. System CIT w Polsce ogranicza możliwość rozliczania strat podatkowych do pięciu lat, a jednocześnie dopuszcza ich odliczanie jedynie do wysokości 50 procent rocznego dochodu. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy nie mogą w pełni wykorzystać strat z lat poprzednich, co zniechęca do inwestowania i zwiększa ryzyko finansowe prowadzenia działalności. Inną słabością są długie okresy amortyzacji środków trwałych, które zmniejszają zdolność firm do szybkiego odzyskania nakładów inwestycyjnych. Dodatkowym obciążeniem jest wprowadzenie krajowego podatku minimalnego, który obejmuje także przedsiębiorstwa osiągające niską rentowność lub ponoszące straty, co podważa podstawową zasadę opodatkowania dochodu.
Warto dodać, że Polska, w przeciwieństwie do wielu państw OECD, ma bardzo restrykcyjne zasady w zakresie rozliczania strat, co w połączeniu z ograniczeniami w amortyzacji oraz brakiem stabilności regulacyjnej czyni system CIT mniej przyjaznym dla inwestorów. Choć obecna pozycja w tej kategorii jest stosunkowo dobra, to raport ostrzega, że dalsze zmiany w tym kierunku mogą skutkować spadkiem konkurencyjności podatkowej także w tej dziedzinie.
Kierunki zmian i ostrzeżenia dla decydentów
Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat Polska systematycznie traciła pozycję w rankingu Tax Foundation. W 2015 roku zajmowaliśmy jeszcze 25. miejsce, ale od tego czasu obserwujemy trend spadkowy, który wyraźnie przyspieszył w ostatnich dwóch latach. Zestawienie za rok 2025 pokazuje, że polski system podatkowy staje się coraz bardziej skomplikowany, mniej przejrzysty i mniej przyjazny zarówno dla obywateli, jak i przedsiębiorców. Zamiast dążyć do uproszczenia i zwiększenia neutralności, system wciąż się rozbudowuje o kolejne wyjątki, ulgi i specjalne daniny.
Raport wskazuje jednoznacznie, że kraje zajmujące najwyższe miejsca w rankingu – takie jak Estonia, Łotwa, Nowa Zelandia czy Szwajcaria – charakteryzują się prostymi, spójnymi i szerokimi bazami podatkowymi, niskimi efektywnymi stawkami oraz przewidywalnością prawa podatkowego. W wielu z nich nie występują też podatki od majątku ani nieefektywne ulgi celowe. Przykład Estonii, która już dwunasty rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce, pokazuje, że możliwe jest połączenie niskich stawek, prostoty i skuteczności fiskalnej.
W kontekście wyników Polski, raport Tax Foundation powinien być potraktowany jako poważne ostrzeżenie. Jeśli nie zostaną wprowadzone reformy upraszczające system i zwiększające jego przejrzystość, dalsze spadki w rankingach i obniżenie atrakcyjności Polski jako miejsca do inwestowania staną się realnym zagrożeniem. Długoterminowo może to przełożyć się nie tylko na spowolnienie wzrostu gospodarczego, ale także na pogorszenie warunków życia obywateli.

