Dziennik Narodowy Blog Sprawy narodowe Związek Ludowo-Narodowy prezentuje Deklarację Ideową. Tradycja, tożsamość, państwowość
Sprawy narodowe

Związek Ludowo-Narodowy prezentuje Deklarację Ideową. Tradycja, tożsamość, państwowość

W czasach, gdy polityka coraz częściej sprowadza się do marketingu, a partie zmieniają programy częściej niż slogany wyborcze, powołane w ostatnich dniach stowarzyszenie Związek Ludowo-Narodowy prezentuje dokument innego rodzaju. Deklaracja ideowa ZLN to nie zbiór doraźnych postulatów, ale spójna wizja Polski zakorzenionej w narodowej tożsamości, zdrowej gospodarce i silnym państwie. To tekst, który odwołuje się do dziedzictwa Narodowej Demokracji, ale nie zatrzymuje się w przeszłości. Przeciwnie – diagnozuje współczesność i proponuje odpowiedź na kryzys wartości, tożsamości i przywództwa.

Deklaracja została opracowana jako dokument założycielski ZLN, który odwołuje się do dziedzictwa międzywojennej partii o tej samej nazwie. Porusza kluczowe obszary życia publicznego: od roli rodziny i edukacji, przez gospodarkę, podatki, politykę społeczną, aż po miejsce Polski w świecie. Wszystko to osadzone jest w jasnym fundamencie ideowym: narodowym, wolnościowym, realistycznym. To głos tych, którzy nie wstydzą się polskości i chcą ją budować z dumą, odpowiedzialnie, na nowo.

Deklaracja ideowa ZLN

Naród i tożsamość 

Związek Ludowo-Narodowy uznaje naród za podstawowy, naturalny i historyczny podmiot życia społecznego, politycznego oraz kulturowego. Naród to nie abstrakcyjna wspólnota prawna, nie wynik statystycznych kategorii, lecz żywa wspólnota języka, historii, religii, wartości i kultury – oparta na wspólnym doświadczeniu przeszłości, cierpieniach, zwycięstwach i odpowiedzialności za przyszłość. Nie ma Polski bez Polaków – i nie ma Polaków bez żywej, zakorzenionej tożsamości narodowej. Widzimy realne zagrożenie płynące z globalizmu kulturowego, który promuje oderwanie jednostki od wspólnoty narodowej na rzecz konsumpcyjnego kosmopolityzmu i fikcyjnej „tożsamości europejskiej”. Przestrzegamy przed narzucaniem ideologii ponadnarodowych, które rozbijają wspólnoty, osłabiają państwa i sprzyjają manipulacji społeczeństw. Naród polski ma pełne prawo do samostanowienia, do pielęgnowania własnych tradycji i do stanowienia o swojej przyszłości bez potrzeby legitymizacji z zewnątrz. 

Tożsamość narodową ZLN postrzega jako wartość dynamiczną – zdolną do rozwoju, ale zakorzenioną w historii i dziedzictwie. Bronimy chrześcijańskiego fundamentu polskości, języka polskiego jako nośnika kultury i ciągłości oraz symboliki narodowej, która kształtuje wspólnotowego ducha. Odrzucamy ideologię „otwartości”, która w praktyce oznacza rozmycie granic, zatarcie wartości i relatywizację przynależności. Lojalność wobec własnego narodu stoi ponad lojalnością wobec struktur ponadnarodowych. Polska ma być domem Polaków, a nie poligonem ideologicznych eksperymentów. Silna tożsamość narodowa nie jest przeszkodą, lecz warunkiem trwałego pokoju i uczciwej współpracy. Tylko narody świadome siebie mogą prowadzić autentyczny dialog. W duchu Narodowej Demokracji rozumiemy naród jako historyczną i kulturową ciągłość pokoleń – wspólnotę dziedziczoną, ale i zobowiązującą. 

Niepodległość nie jest celem samym w sobie, lecz warunkiem realizacji interesów narodowych. Jak pisał Roman Dmowski: „Naród jest to wielka zbiorowość ludzi, złączona wspólnotą duchową – wspólnotą kultury, tradycji, obyczajów, przekonań, i wspólnym dążeniem do utrzymania tej wspólnoty i rozwoju” (Myśli nowoczesnego Polaka). Ta wspólnota nie opiera się na chwilowej deklaracji, ale na faktycznym uczestnictwie w kulturze, języku i losie wspólnym. Narodowość to nie pusty symbol, lecz zobowiązanie. Człowiek rozwija się w narodzie, a naród rozwija się przez cnoty swoich obywateli. Dlatego, jak wskazywał Dmowski: „Naród musi być organizmem moralnym, zdolnym do ofiar, do solidarności, do myślenia o całości, a nie tylko o jednostce” (tamże). Odrzucamy indywidualizm oderwany od wspólnoty. Wierzymy, że naród to nie masa – ale hierarchiczna, organiczna struktura, wymagająca odpowiedzialności, ofiarności i ciągłości cywilizacyjnej. Narodowa tożsamość to nie przeszłość zamknięta w muzeum, ale żywa siła kształtująca przyszłość.

 Wolność gospodarcza i kapitalizm obywatelski 

Związek Ludowo-Narodowy opowiada się za wolnością gospodarczą jako fundamentem dobrobytu narodu oraz niezależności obywatela. Uważamy, że tylko w warunkach swobodnej działalności gospodarczej człowiek może w pełni korzystać z owoców swojej pracy, rozwijać inicjatywę, przedsiębiorczość i odpowiedzialność. Wolność ta nie jest jednak celem samym w sobie. Musi być ona podporządkowana dobru wspólnemu i zakorzeniona w trwałym systemie wartości.

Prywatna własność środków produkcji, niskie i przejrzyste podatki oraz ograniczenie biurokracji są warunkami koniecznymi do odbudowy narodowego kapitału i rozwoju klasy średniej. Odrzucamy model kapitalizmu oligarchicznego, w którym wielkie korporacje – często powiązane z zagranicznymi interesami – dominują nad rynkiem, tłumią lokalną konkurencję i uzależniają państwo. ZLN promuje kapitalizm obywatelski, w którym głównym beneficjentem nie jest międzynarodowy koncern, lecz zwykły obywatel: rzemieślnik, rolnik, kupiec, właściciel warsztatu czy małej firmy.

Państwo nie powinno konkurować z obywatelem, lecz stwarzać sprawiedliwe i stabilne ramy dla jego aktywności. Jak pisał Roman Rybarski: „Państwo nie może być przedsiębiorcą. Ma tworzyć warunki, a nie konkurować z obywatelem” (Nauka skarbowości). Obowiązkiem państwa jest być strażnikiem uczciwego rynku i obrońcą słabszych przed monopolami oraz urzędniczym bezprawiem. Uważamy, że fiskalizm państwowy powinien uderzać w duże, uprzywilejowane podmioty, które często nie płacą podatków w Polsce, a nie w drobnych przedsiębiorców. System podatkowy musi być sprawiedliwy, prosty i przyjazny dla małych firm, które stanowią kręgosłup gospodarki narodowej. Jesteśmy przeciwnikami nadmiernych regulacji, koncesji i licencji. Ograniczenia te powinny być redukowane do minimum, zgodnie z zasadą: „co nie jest zakazane, jest dozwolone”.

Wolność gospodarcza nie może być jednak oderwana od moralności narodowej. Odwołujemy się tu do klasycznej myśli Romana Rybarskiego, który przestrzegał: „Kapitalizm jest systemem wolności gospodarczej, ale nie może istnieć bez etyki. Tam, gdzie znika etyka, rodzi się wyzysk i korupcja” (Ustrój gospodarczy Polski). Wolny rynek bez wartości zamienia się w dżunglę – a państwo bez zasad staje się pośrednikiem niesprawiedliwości.

Dlatego ZLN opowiada się za etyką gospodarczą osadzoną w wartościach narodowych, chrześcijańskich i cywilizacyjnych. Jak pisał Feliks Koneczny: „Prawo bez moralności jest zbrodnią z premedytacją” (O wielości cywilizacji). Gospodarka narodowa to nie suma egoizmów, ale wyraz zbiorowej odpowiedzialności. Musi służyć wspólnocie, nie tylko jednostkowej korzyści.

Własność prywatna nie jest dla nas przywilejem. To naturalna konsekwencja ludzkiej wolności, ale także narzędzie budowania stabilnych rodzin, wspólnot i pokoleń. Gospodarka narodowa opiera się na kapitale zakorzenionym – w ziemi, tradycji, języku i więziach społecznych. Odrzucamy system, w którym pieniądz jest anonimowy, mobilny i ponadnarodowy – służący raczej spekulacji niż pracy. Wierzymy, że silna gospodarka narodowa musi mieć strukturę pionową, a nie globalną: rodzina → lokalna firma → regionalna gospodarka → narodowa suwerenność. Nie chodzi nam o protekcjonizm, ale o priorytet dla wspólnoty narodowej w polityce gospodarczej. Każdy Polak ma prawo do uczciwego dorobienia się, przekazania majątku dzieciom i życia bez urzędniczego terroru.

Kapitał narodowy nie oznacza wyłącznie pieniędzy. To również: zaufanie społeczne, kompetencje, czas, przestrzeń i relacje. Państwo powinno te zasoby chronić i rozwijać, a nie marnować. Dlatego popieramy deregulację, decentralizację, sprywatyzowaną edukację zawodową, prawo do działalności rzemieślniczej bez koncesji oraz ochronę rynku lokalnego przed agresją zewnętrznego kapitału spekulacyjnego.

Wolność ekonomiczna i narodowa suwerenność są nierozerwalnie związane. Gospodarka to narzędzie niepodległości, nie jej substytut. Tylko społeczeństwo, które potrafi utrzymać się z własnej pracy i tworzyć własny majątek, może być naprawdę wolne. ZLN opowiada się za takim ustrojem, w którym etyczna, rodzinna i narodowa przedsiębiorczość stanowi podstawę siły państwa.

Rodzina i wspólnota – fundament ładu społecznego

Dla Związku Ludowo-Narodowego rodzina stanowi fundament życia społecznego, narodowego i moralnego. Jest pierwszą i najważniejszą wspólnotą, w której kształtują się charakter, wartości i tożsamość człowieka. Tradycyjna rodzina, oparta na trwałym związku mężczyzny i kobiety, nie jest „opcją kulturową” ani reliktem przeszłości, lecz sprawdzoną formą życia społecznego, którą należy pielęgnować, nie zaś dekonstruować. Wierzymy, że autonomia rodziny musi być świętością, a ingerencja państwa w życie domowe może mieć miejsce wyłącznie w przypadkach rażącego łamania prawa, a nie na podstawie arbitralnych, ideologicznych kryteriów.

Państwo nie ma prawa odbierać dzieci z powodów światopoglądowych, wychowawczych czy materialnych. Rodzice muszą mieć pełne prawo do wychowania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami  religijnymi, moralnymi, kulturowymi i edukacyjnymi. Wspieramy model rodziny, który wzmacnia odpowiedzialność, solidarność międzypokoleniową oraz naturalny podział ról – nie jako formę opresji, lecz jako źródło równowagi, stabilizacji i ładu.

ZLN stanowczo sprzeciwia się promowaniu tzw. alternatywnych form „rodzin” przez instytucje państwowe, media czy edukację. Jesteśmy przeciwni prawnej akceptacji związków jednopłciowych jako ekwiwalentu małżeństwa. Dopuszczenie takich rozwiązań rozmywa definicję rodziny i prowadzi do społecznej dezorientacji oraz ideologicznej ofensywy wymierzonej w tradycyjny ład cywilizacyjny.

Rodzina to także duchowy fundament narodu. Jak uczył kardynał Stefan Wyszyński: „Bez mocnej, czystej, zwartej, zespolonej rodziny nie masz Narodu!”. To nie slogan, ale wyraz głębokiego zrozumienia, że siła narodu bierze się z trwałości jego najmniejszych wspólnot: z domowego ładu, z przekazywanych wartości i z codziennych obowiązków podejmowanych w duchu wzajemnej miłości. Naród rodzi się w rodzinie, w jej języku, obrzędowości, stylu życia. Dlatego bronimy wychowania tradycyjnego, domowego, patriotycznego i zakorzenionego w Dekalogu. Rodzina nie tylko wychowuje do życia indywidualnego, ale także uczy przynależności do narodu. Jak przestrzegał Prymas Tysiąclecia: „Naród ginie, gdy ginie rodzina. Jeśli chcesz ocalić naród – ocal rodzinę!”. Jeśli to źródło zostanie zatrute lub osłabione, żadna reforma społeczna nie będzie skuteczna, a naród straci duchowe oparcie.

Dlatego ZLN deklaruje pełną ochronę rodziny: nie jako jednej z wielu „opcji życiowych”, ale jako niezastąpionej formy życia wspólnotowego. To nie państwo ma być wychowawcą dzieci, ale matka i ojciec. Państwo ma stać z boku  jako sługa rodziny, nie jej nadzorca. 

Edukacja narodowa

Związek Ludowo-Narodowy uważa edukację za kluczowy filar wychowania. Jest to nie tylko narzędzie przekazywania wiedzy, ale przede wszystkim formowania charakterów, budowania tożsamości narodowej i rozwijania ducha obywatelskiego. Szkoła nie może być miejscem ideologicznych eksperymentów, lecz kuźnią cnoty, wiedzy i odpowiedzialności. W duchu narodowym edukacja służyć ma wspólnocie, a nie partykularnym interesom czy dekonstrukcyjnym modom społecznym.

Tożsamość narodową ZLN postrzega jako wartość dynamiczną – zdolną do rozwoju, ale zakorzenioną w historii i dziedzictwie. Tradycja nie jest zbiorem przepisów, które można dowolnie zmieniać, lecz tkanką duchową i historyczną narodu. Jak przypominał Jan Ludwik Popławski: „Tradycja nie może być nauczona, siła jej polega na tym właśnie, że splata się ona z całym naszym jestestwem, że przenika każdy atom naszego ustroju” (Wybór pism).

Odrzucamy współczesne ideologie edukacyjne, które prowadzą do relatywizacji wartości, destrukcji autorytetu nauczyciela oraz wypaczenia pojęcia wychowania. Nie akceptujemy modelu szkoły, który promuje chaos wychowawczy, obniżanie standardów i wprowadzanie wrażliwych treści światopoglądowych bez zgody rodziców. Szkoła powinna uczyć myślenia, rozumienia świata, pielęgnować dziedzictwo narodowe i rozwijać poczucie obowiązku wobec Ojczyzny.

Jak pisał Zygmunt Balicki: „Szkoła narodowa powinna nie tylko uczyć, ale i wychowywać – kształtować charakter, poczucie obowiązku, ducha ofiarności i zdolność do podporządkowania się interesowi ogółu” (Zasady wychowania narodowego). W duchu tej myśli domagamy się powrotu do klasycznego modelu edukacji, opartego na dyscyplinie, logicznym myśleniu, naukach humanistycznych i formowaniu elit odpowiedzialnych za dobro wspólne.

ZLN wspiera model edukacji zakorzenionej w cywilizacji łacińskiej, promującej wartości prawdy, dobra i piękna. Szkoła ma być miejscem realnego kształcenia – w duchu hierarchii, szacunku dla autorytetu oraz odrzucenia fałszywego egalitaryzmu poznawczego. Potrzebna jest odnowa relacji mistrz–uczeń jako fundamentu nauczania. Nauczyciel powinien być wyposażony nie tylko w prestiż, ale i konkretne narzędzia wychowawcze. Opowiadamy się za decentralizacją systemu edukacji – z większą autonomią szkół, samorządów, a przede wszystkim rodziców. Edukacja domowa i alternatywne formy nauczania muszą być chronione przed biurokratyczną ingerencją. Edukacja zawodowa powinna odzyskać swój prestiż, a uczelnie wyższe – służyć narodowi, a nie modnym ideologiom.

Edukacja ma być polska w treści, narodowa w duchu i formacyjna w działaniu

 Państwo narodowe i rządy prawa

Związek Ludowo-Narodowy postuluje budowę państwa narodowego, które jest silne tam, gdzie musi być silne – a ograniczone tam, gdzie nadmierna ingerencja godzi w wolność obywateli. Odwołujemy się do klasycznej zasady subsydiarności, zgodnie z którą państwo nie powinno podejmować działań, które mogą być lepiej wykonane przez jednostkę, rodzinę, wspólnotę lokalną czy samorząd.

Sprzeciwiamy się modelowi państwa opiekuńczego, rozrośniętego, kosztownego, ideologicznego i demoralizującego. Równocześnie odrzucamy państwo słabe, fasadowe, niezdolne do egzekwowania prawa, które broni interesów korporacji lub obcych ideologii, a nie własnych obywateli. ZLN chce państwa sprawiedliwego, które egzekwuje prawo, chroni życie i własność, zapewnia porządek publiczny i dba o wspólny interes narodowy. Jak pisał Adam Doboszyński: „Państwo nie jest celem samym w sobie, lecz środkiem do moralnego i materialnego rozwoju człowieka. (…) Ma być strażnikiem ładu, nie panem sumień” (Gospodarka narodowa).

Ustrój państwa narodowego musi opierać się na rządach prawa: stabilnego, zrozumiałego i egzekwowanego równo wobec wszystkich. ZLN popiera niezależność sądów, ale i pełną odpowiedzialność sędziów za ich orzeczenia. Sądy muszą być dostępne, jednolite i wolne zarówno od nacisków politycznych, jak i od korporacyjnej bezkarności.

Władza nie jest wartością samą w sobie, ale ma służyć narodowi. Dlatego ZLN wspiera trójpodział władzy, zakaz łączenia funkcji, decentralizację kompetencji oraz obywatelską kontrolę nad aparatem urzędniczym. Nowoczesne państwo narodowe musi być narzędziem realizacji dobra wspólnego, a nie przekształcania społeczeństwa zgodnie z ideologicznymi projektami. Państwo ma służyć narodowi, nie odwrotnie. To naród jest suwerenem – a państwo jego sługą.

Wolność słowa i wolność osobista

Dla Związku Ludowo-Narodowego wolność słowa to nie przywilej, ale fundament cywilizacji ludzi wolnych i narodów suwerennych. Bez niej nie istnieje uczciwa debata publiczna, nie ma kontroli społecznej nad władzą ani możliwości budowania świadomego społeczeństwa obywatelskiego. Wolność wypowiedzi obejmuje nie tylko prawo do głoszenia poglądów, ale także ich obrony przed przemocą symboliczną, społeczną czy prawną.

Widzimy, jak współczesna rzeczywistość coraz częściej kwestionuje tę wolność. Pod pretekstem „walki z mową nienawiści” lub „obrony demokracji” tłumione są głosy sprzeciwu wobec ideologii narzucanych z góry. W rzeczywistości mamy do czynienia z cenzurą nowego typu tj. polityczną poprawnością, która nie służy debacie, lecz eliminacji przeciwników ideowych. ZLN odrzuca ten dyktat myślowy. Wolność słowa nie istnieje, jeśli przysługuje jedynie „słusznym poglądom”.

Jak pisał Feliks Koneczny: „Wolność słowa należy do najważniejszych cech cywilizacji łacińskiej – to ona czyni ją cywilizacją ludzi wolnych” (Cywilizacja łacińska). Wolność ta musi obejmować debatę polityczną, twórczość kulturalną, działalność religijną i sferę edukacji. ZLN sprzeciwia się cenzurze prewencyjnej. Żadna instytucja państwowa, ani prywatna (np. platformy internetowe) nie ma prawa uciszać obywatela z powodu jego poglądów. Jednocześnie uznajemy cenzurę represyjną, czyli odpowiedzialność za słowo w przypadku rzeczywistego złamania prawa: nawoływania do przemocy, zdrady, zniesławienia czy szerzenia treści nieobyczajnych.

Równolegle bronimy szeroko rozumianej wolności osobistej: prywatności, sumienia, wyznania, stylu życia i prawa do wychowania dzieci według własnych przekonań. Państwo nie może narzucać światopoglądu, religii ani wzorca życia. Dopóki obywatel nie narusza prawa, powinien pozostawać wolny od ingerencji. Wolność zaczyna się od sumienia. A państwo winno tę przestrzeń chronić – nie zawłaszczać.

Bezpieczeństwo i siły zbrojne

Związek Ludowo-Narodowy traktuje bezpieczeństwo narodowe jako jedno z najwyższych i niezbywalnych zadań państwa. Nie istnieje naród wolny, który nie jest zdolny do obrony własnej niepodległości, porządku konstytucyjnego i życia swoich obywateli. Żadne społeczeństwo nie może się rozwijać w warunkach ciągłego zagrożenia zewnętrznego ani wewnętrznej anarchii. Dlatego opowiadamy się za silnym, sprawnym, profesjonalnym i nowoczesnym wojskiem oraz skutecznymi, apolitycznymi służbami porządkowymi, które nie są narzędziem partii czy rządów chwilowych, ale służą narodowi i dobru wspólnemu.

Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej muszą być przygotowane do skutecznej obrony suwerenności terytorialnej, integralności państwa oraz konstytucyjnego ładu. Postulujemy model armii zawodowej, ochotniczej, zreformowanej według najnowszych zasad szkoleniowych, nowoczesnej technologii i wysokiego morale. Wojsko nie może być zbiurokratyzowaną strukturą, tylko zwartą, dynamiczną siłą odstraszającą i gotową do działania.

Wspieramy rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej jako lokalnego i silnie zakorzenionego elementu narodowej strategii obrony. Promujemy programy takie jak Legia Akademicka, szkolenia rezerwistów, ochotnicze formacje pomocnicze i działania edukacyjne, które odbudowują ducha obywatelskiej odpowiedzialności za bezpieczeństwo Ojczyzny. Obrona Polski powinna być sprawą wszystkich, a nie tylko wąskiej grupy zawodowych żołnierzy.

ZLN domaga się odpolitycznienia struktur wojska i policji. Służby mundurowe muszą mieć zapewnione realne wsparcie technologiczne, organizacyjne i prawne, ale równocześnie podlegać surowej odpowiedzialności za ewentualne nadużycia. Organy porządkowe muszą działać w granicach prawa, jednak stanowczo i skutecznie: chroniąc obywateli przed przestępczością, bezkarnością silniejszych i demoralizacją społeczną. Bez porządku publicznego nie ma ani wolności, ani sprawiedliwości.

Wierzymy, że silne państwo to państwo bezpieczne. Polska nie może być całkowicie zależna od obcych gwarancji bezpieczeństwa. Musi posiadać własne, realne zdolności obronne i wewnętrzne. Jak pisał Adam Doboszyński: „Nie istnieje dobro wspólne bez bezpieczeństwa. Państwo, które nie potrafi zapewnić ochrony życia, wolności i mienia obywateli, traci rację bytu.” (Gospodarka narodowa)

Bezpieczeństwo narodowe to nie koszt – to warunek istnienia. Dlatego postulujemy powszechną edukację obronną, odbudowę rezerw strategicznych oraz pełną gotowość moralną, techniczną i organizacyjną do obrony Rzeczypospolitej w każdych warunkach.

Finanse publiczne i gospodarka państwa

Związek Ludowo-Narodowy opowiada się za odpowiedzialnym i przejrzystym modelem finansów publicznych, w którym państwo gospodaruje środkami obywateli tak, jak dobry ojciec rodziny: oszczędnie, celowo i z myślą o przyszłych pokoleniach. Nie ma naszej zgody na trwałe zadłużanie państwa, finansowanie rozdętej biurokracji i życia „na kredyt”, którego koszty poniosą nasi potomkowie. Uważamy, że budżet państwa powinien być zrównoważony, klarowny i skonstruowany w duchu służby, a nie władzy.

ZLN postuluje konstytucyjne ograniczenie zadłużenia publicznego do ściśle określonego pułapu względem PKB, z wyjątkiem stanów nadzwyczajnych, takich jak wojna czy klęska żywiołowa. Budżet musi opierać się na realnych dochodach, a nie emisji długu czy fiskalnych sztuczkach. Środki publiczne powinny być kierowane wyłącznie na zadania o fundamentalnym znaczeniu: obronność, wymiar sprawiedliwości, infrastrukturę strategiczną, bezpieczeństwo wewnętrzne i dyplomację.

W duchu myśli narodowej odrzucamy zarówno model centralnie planowanej redystrybucji, jak i skrajny fiskalizm. Państwo nie może być machiną rozdawnictwa ani pasożytem obciążającym obywatela. Jak pisał Adam Heydel, „Praca i oszczędność okazują się więc dwoma zasadniczymi czynnikami wzbogacania” (Ekonomia i etyka). W tym duchu ZLN stoi na stanowisku, że obowiązkiem państwa jest stworzenie takich warunków ekonomicznych, by obywatel miał możliwość uczciwej pracy, oszczędzania i dziedziczenia dorobku  bez zbędnej ingerencji i konfiskacyjnych podatków.

ZLN domaga się pełnej przejrzystości finansów publicznych na wszystkich szczeblach: od ministerstw po jednostki samorządu terytorialnego. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, w jaki sposób wykorzystywane są jego pieniądze. Proponujemy wzmocnienie roli lokalnych wspólnot i wprowadzenie mechanizmów umożliwiających obywatelom wpływ na redystrybucję środków w skali gminy, powiatu czy województwa.

W przeciwieństwie do etatyzmu biurokratycznego ZLN promuje zasadę samodzielności i samofinansowania. Samorządy powinny posiadać prawo do uchwalania własnych podatków i kształtowania lokalnych budżetów. Redystrybucja – jeśli konieczna – musi być celowa, ograniczona w czasie i służyć realnym potrzebom, a nie politycznemu klientelizmowi.

Państwo powinno wspierać przedsiębiorczość poprzez prosty system podatkowy, sprzyjający inwestycjom i tworzeniu miejsc pracy. Jak wskazywał Roman Rybarski, „Zadaniem państwa jest dawać podstawy prawne rozwojowi sił gospodarczych narodu, nie zaś je krępować” (Państwo i gospodarka narodowa).

ZLN stoi na stanowisku, że odpowiedzialna polityka finansowa to nie tylko techniczna sprawność. To wyraz moralności publicznej i troski o dobro wspólne. Silne państwo nie oznacza rozdętej kasy państwowej, ale zdolność do ochrony własnych obywateli i interesu narodowego przy jak najmniejszym ciężarze fiskalnym.

Rolnictwo, ziemia i suwerenność gospodarcza

Dla Związku Ludowo-Narodowego rolnictwo i ziemia nie są wyłącznie kwestiami gospodarczymi. Uznajemy je za filary narodowej suwerenności i niezależności ekonomicznej. Ziemia jest dobrem strategicznym, nienaruszalnym fundamentem tożsamości narodowej, kultury i bezpieczeństwa żywnościowego. Nie może być traktowana jako towar spekulacyjny ani przedmiot wykupu przez kapitał zagraniczny. ZLN opowiada się za bezwzględną ochroną polskiej ziemi przed przejmowaniem jej przez cudzoziemców oraz fundusze inwestycyjne, które kierują się wyłącznie zyskiem, niszcząc przy tym lokalne społeczności, ciągłość pokoleń i strukturę agrarną kraju.

Rolnictwo to nie tylko produkcja żywności – to również głęboka więź z ziemią, z przeszłością i przyszłością Narodu. W duchu Narodowej Demokracji uważamy, że polska wieś jest jednym z ostatnich bastionów moralnej siły i cywilizacyjnego porządku. Jak uczył Roman Dmowski: „Każdy naród żyje własną pracą, a najzdrowszą i najczystszą formą pracy jest uprawa ziemi.” (Myśli nowoczesnego Polaka).

Wspieramy polskich rolników, a zwłaszcza gospodarstwa rodzinne, jako naturalnych strażników ziemi i narodowego trwania. Państwo powinno ich chronić, nie ograniczać. Opowiadamy się za rozwojem spółdzielczości rolniczej, lokalnych rynków żywności i regionalnych marek jakości, które skracają łańcuchy dostaw i uniezależniają producentów od sieci wielkopowierzchniowych oraz dyktatu korporacji.

ZLN stoi na stanowisku, że Polska musi zachować pełną suwerenność żywnościową. Oznacza to zdolność do samodzielnego wyżywienia własnego narodu, bez uzależnienia od importu podstawowych produktów. To jeden z kluczowych warunków bezpieczeństwa narodowego. Rolnictwo powinno być nowoczesne, ale zarazem zgodne z rytmem natury i tradycyjnym porządkiem kulturowym wsi. Sprzeciwiamy się więc praktykom korporacyjnym, które prowadzą do marginalizacji rodzinnych gospodarstw i podporządkowania rolnictwa międzynarodowym koncernom agrochemicznym.

ZLN chce, by polska wieś znów stała się ostoją siły moralnej, ekonomicznej i demograficznej narodu. Rolnik, jako człowiek pracy zakorzenionej w ziemi, nie może być traktowany jak klient biurokracji, ale jak współtwórca narodowej wspólnoty. Wierzymy, że to właśnie z silnej wsi wyrasta zdrowa Polska – zakorzeniona, niezależna, samowystarczalna i dumna.

Polityka zagraniczna i suwerenność państwa

Związek Ludowo-Narodowy opowiada się za niezależną i realistyczną polityką zagraniczną, której podstawą jest interes narodowy: trwały, osadzony w historii i geopolityce, a nie zmienny pod wpływem ideologii, koniunktury czy interesów obcych państw. Polska nie może być pionkiem cudzych planów, ani klientem żadnej potęgi. Jej miejsce w świecie musi być budowane przez silne państwo narodowe, świadome swego dziedzictwa i celów. Polska polityka zagraniczna musi być osadzona w narodowym interesie historycznym i realistycznej ocenie uwarunkowań geopolitycznych. Nie może podążać za modami ideologicznymi, emocjami medialnymi ani oczekiwaniami zagranicznych lobbystów. Jak pisał Jan Ludwik Popławski: „Tylko wzgląd na interes narodowy powinien decydować o charakterze działalności politycznej w ogóle i w poszczególnych wypadkach” (Stosunek do rządu w polityce narodowej). To zasada, którą ZLN uznaje za fundamentalną.

Polska polityka międzynarodowa musi być narzędziem ochrony i umacniania suwerenności, nie zaś pretekstem do jej ograniczania. Uznajemy, że Polska powinna być częścią wspólnoty Zachodu – nie jako bierny wykonawca cudzych decyzji, ale równorzędny partner. Nie godzimy się na dalszą federalizację Unii Europejskiej, która osłabia władzę narodową, narzuca wspólne standardy kulturowe i prawne niezgodne z tradycją europejskich narodów, i sprowadza państwa członkowskie do roli prowincji zarządzanych z Brukseli.

Konstytucja Rzeczypospolitej musi zachować nadrzędność wobec prawa unijnego i międzynarodowego. Uznajemy zasadę, że państwo narodowe ma prawo do samodzielnego kształtowania prawa, polityki wewnętrznej, edukacji, kultury, a także do decydowania o kierunkach sojuszy i polityki obronnej. Jak pisał Zygmunt Balicki: „Kto czyni ofiarę z interesów swego narodu, nie otrzymując dla niego nic w zamian, popełnia wobec niego przestępstwo, gwałci zdrowy jego instynkt samozachowawczy, a pogwałcenia takiego nigdy sprawiedliwość dziejowa nie pozostawia bez kary.” (Egoizm narodowy wobec etyki)

ZLN opowiada się za sojuszami, które wzmacniają nasze bezpieczeństwo i niezależność, a nie uzależniają nas od cudzej woli. NATO powinno pozostać platformą realnego partnerstwa, a nie protektoratem strategicznym, w którym Polska pełni funkcję zaplecza geopolitycznego. Relacje bilateralne z USA, Węgrami, krajami Trójmorza czy wybranymi partnerami z Azji powinny opierać się na zasadzie wzajemnego szacunku i jasno określonych korzyści.

Jesteśmy przeciwni uczestnictwu Polski w konfliktach militarnych, które nie służą naszemu interesowi narodowemu. Odmawiamy zgody na jakąkolwiek formę politycznego ubezwłasnowolnienia Polski przez organizacje międzynarodowe, które dążą do narzucenia nam zmian kulturowych, ideologicznych czy prawnych niezgodnych z naszą tradycją. Polska polityka zagraniczna musi być osadzona w narodowym interesie historycznym i realistycznej ocenie uwarunkowań geopolitycznych.

Suwerenność nie jest hasłem ani symbolem – to zdolność do samodzielnego stanowienia o losie własnego narodu. Jak przypominał Roman Dmowski: „Polityka nie jest dla nas celem, lecz narzędziem pracy narodowej, jedną z form służby Ojczyźnie.” (Polityka polska i odbudowanie państwa). Dlatego ZLN domaga się przywrócenia pełni kontroli państwa nad strategicznymi dziedzinami życia: prawem, walutą, wojskiem, energią, mediami i rolnictwem.

Wierzymy, że tylko państwo suwerenne, silne i osadzone w wartościach narodowych, jest w stanie zagwarantować wolność obywatelom, bezpieczeństwo granic oraz przyszłość kolejnym pokoleniom. ZLN będzie bronić tej zasady wszędzie – na forum krajowym i międzynarodowym.

Exit mobile version