Dziennik Narodowy Blog Sprawy narodowe Związek Ludowo-Narodowy powraca jako stowarzyszenie
Sprawy narodowe

Związek Ludowo-Narodowy powraca jako stowarzyszenie

Wczoraj ogłoszono reaktywację Związku Ludowo-Narodowego (ZLN) – tym razem w formie stowarzyszenia. Informację przekazał Artur Szczepek, prezes Instytutu im. Romana Rybarskiego i SPiR Swojak, za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak podkreślił, nowy ZLN nie jest rekonstrukcją historyczną, ale żywą kontynuacją idei narodowej, zakorzenioną w dziedzictwie II RP i odpowiadającą na wyzwania współczesności.

Związek Ludowo-Narodowy powstał w 1919 roku jako kontynuacja ruchu narodowo-demokratycznego, wywodzącego się z działalności Romana Dmowskiego i Narodowej Demokracji. Był jednym z głównych ugrupowań politycznych II Rzeczypospolitej. ZLN skupiał środowiska konserwatywne, katolickie i narodowe, broniąc suwerenności państwa, silnej władzy centralnej, a także interesów polskich gospodarzy, przedsiębiorców i klasy średniej.

Partia odegrała istotną rolę w pierwszych latach istnienia odrodzonej Polski. Była siłą współtworzącą konstytucję marcową, miała wpływ na politykę zagraniczną i wewnętrzną, a jej posłowie zasiadali w Sejmie przez całą II RP. W 1928 roku ZLN przekształcił się w Stronnictwo Narodowe, ale jego tożsamość ideowa była kontynuowana przez kolejne pokolenia narodowców.

W nowym stuleciu ZLN powraca jako stowarzyszenie obywatelskie. Jak napisał Artur Szczepek:

„Reaktywujemy formację, która w II Rzeczypospolitej stała na straży interesu narodowego, państwowego i społecznego. Uznajemy ją za najdoskonalsze wcielenie idei Narodowej Demokracji – moment, w którym osiągnęła apogeum swojego znaczenia i wpływu na losy państwa.”

Nowy ZLN ma być ruchem społecznym, a nie partią polityczną. Jak zaznacza jego prezes:

„Nie jesteśmy rekonstrukcją historyczną. Jesteśmy kontynuacją idei. ZLN to nie ruch nostalgii, ale odpowiedź na chaos, rozkład i zdradę elit.”

W odróżnieniu od wielu współczesnych inicjatyw politycznych, stowarzyszenie nie deklaruje łatwych obietnic. Wręcz przeciwnie:

„Nie obiecujemy cudów. Obiecujemy pracę, walkę i konsekwencję. Tak jak nasi protoplaści: nie tylko stricte politycznie, a wszędzie tam gdzie jest Naród.”

Nowy ZLN opiera się na trzech filarach: suwerennym państwie, uczciwej gospodarce i silnej tożsamości narodowej. W deklaracjach programowych pojawia się sprzeciw wobec uzależnienia od obcych wpływów, bylejakości w zarządzaniu państwem oraz słabości elit politycznych.

„Polska to dla nas nie projekt. To wspólnota, kultura, obowiązek.”

Podczas zgromadzenia inaugurującego działalność stowarzyszenia wybrano władze organizacji. Składają się one z przedstawicieli różnych środowisk: NGO, naukowców, rolników, przedsiębiorców oraz pracowników administracji. Zarząd przedstawia się następująco:

  • Prezes: Artur Szczepek
  • I Wiceprezes: Rafał Skórniewski
  • II Wiceprezes: Paweł Wołoszczuk
  • III Wiceprezes: Norbert Kustusz
  • Sekretarz Generalny: Cezary Skwarło
  • Skarbnik: Artur Bednarski
  • Rzecznik Prasowy: Kacper Prus-Zajączkowski

Hasłem przewodnim reaktywowanego ZLN jest dumna i świadoma polskość. W słowach Szczepka wybrzmiewa wyraźny przekaz:

„Nie wstydzimy się polskości – jesteśmy z niej dumni.”

Związek Ludowo-Narodowy ma być przestrzenią dla tych, którzy chcą „być gospodarzami we własnym kraju”. Choć jeszcze nie wiadomo, jakie będą pierwsze kroki nowego stowarzyszenia, jego ton i przekaz wskazują na próbę poważnego wejścia w sferę ideową i społeczną, z ambicją wpływania na kierunek debaty publicznej.

Czy nowy ZLN zdoła odnowić narodowy etos i zdobyć realny wpływ? To pokażą najbliższe miesiące. Na razie jedno jest pewne: duch Narodowej Demokracji znów przemówił donośnym głosem.

Exit mobile version